Mężczyzna ze Stanów Zjednoczonych spędzi następne dekady w więzieniu. 21-latek brutalnie zabił swoją żonę odcinając jej głowę. W momencie zabójstwa para była zaledwie trzy miesiące po ślubie.

Zobacz też: Koreańczycy nie chcą brać ślubu. Ponad 80% młodych nie legalizuje związku!

Zabójstwo po ślubie

Do tej brutalnej zbrodni doszło w styczniu ubiegłego roku w Teksasie.

Mężczyzna brutalnie zabił swoją żonę. Głowa młodej kobiety została odcięta, a jej ciało poćwiartowane. Na rozczłonkowane zwłoki 21-latki natrafili jej teściowie, którzy powiadomili policję.

Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali męża kobiety.

Do zabójstwa doszło zaledwie trzy miesiące po tym jak para się pobrała.

Jak się okazało w toku śledztwa, mężczyzna miał historię stosowania przemocy domowej wobec swojej partnerki.

21-latek przyznał się do morderstwa. Na podstawie zawartej ugody spędzi w więzieniu następne 40 lat. O warunkowe zwolnienie będzie mógł się ubiegać nie wcześniej niż w 2043 roku

Zobacz też: 37-letni ochroniarz planował zabójstwo brytyjskiej prezenterki. W sądzie zaczął płakać