Zakopane to jedno z niewielu miast w polsce, któree kilka lat temu podjęło decyzję o całkowitym zakazie używania petard, fajerwerków oraz materiałów pirotechnicznych – także w Sylwestra. Ma to związek przede wszystkim z bliskością Tatrzańskiego Parku Narodowego i troską o zwierzęta, które ten park zamieszkują. Zakaz obejmuje nie tylko teren miasta, ale również cały objęty szczególną ochroną obszar.

Zobacz też: Sylwester 5 dni później, zamach zepsuty przez operatora oraz tłuczenie talerzy – Ciekawostki sylwestrowe

Urządzili pokaz fajerwerków w Tatrach

Spora część odwiedzających Zakopane uszanowała panujące w górach zasady i zdecydowała się na zabawę bez huku. Niestety, wśród bawiących się w Tatrach turystów znaleźli się również tacy, dla których kilkusekundowe widowisko okazało się ważniejsze, niż dobrostan mieszkających tam zwierząt. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać uciekające w popłochu przed hałasem sarny, jednak najwięcej emocji wzbudził film pochodzący z Doliny Pięciu Stawów, czyli samego serca Tatr.

Nagranie pojawiło się na profilu “Tatromaniak” na facebooku. Autor wpisu przekazał, że osoba, która wskaże, kto jest odpowiedzialny za ten wyjątkowo nieprzemyślalny pokaz, otrzyma od anonimowego darczyńcy 5000 złotych. Następnie sprawa zostanie przekazana odpowiedzialnym za tego typu sprawy organom.

Pod postem pojawiła się także prośba do innych turystów, którzy posiadają nagrania lub zdjęcia z nocy sylwestrowej w Tatrach, aby sprawdzili, czy w ich materiałach nie znalazły się jakieś poszlaki dotyczące poszukiwanych osób.

Zobacz też: Chińscy turyści z zemsty zmarnowali 120 ton wody