Travis Scott wpakował się w problemy. Popularny raper został zatrzymany przez policję w Miami Beach. Powodem miało być jego zachowanie na jednym z jachtów.

Zobacz też: Koncert Travisa Scotta wywołał trzęsienie ziemi na antycznym stadionie

Travis Scott zatrzymany

W czwartek po północy policja z Miami Beach została wezwana do awantury, która miała miejsce na jednym z jachtów.

Na miejscu okazało się, że jedną z osób biorących udział w zamieszaniu jest popularny raper Travis Scott.

Początkowo policjanci nakazali artyście opuszczenie mariny, jednak już po pięciu minutach przyłapali go na próbie powrotu.

Raper został zatrzymany pod zarzutem zakłócania porządku oraz wtargnięcia na jacht.

Już po zatrzymaniu Travis Scott miał przyznać, że znajduje się pod wpływem alkoholu.

Do sprawy odniósł się już prawnik rapera. W komunikacie potwierdził fakt zatrzymania i oświadczył, że jego powodem było nieporozumienie.

Zobacz też: Justin Timberlake aresztowany! Gwiazdor miał prowadzić samochód pod wpływem alkoholu