Kłopoty Justina Timberlake’a. Amerykański artysta został aresztowany po tym jak wsiadł za kierownicę samochodu po spożyciu alkoholu. Jeszcze dziś ma stanąć przed sądem.

Zobacz też: Justin Timberlake wystąpi w Krakowie

Justin Timberlake trafił do aresztu

W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do zatrzymania Justina Timberlake’a, artysta przebywa obecnie w areszcie.

Jak podają amerykańskie media, Timberlake miał zostać zatrzymany wracając do domu z hotelu w Sag Harbor w Nowym Jorku, gdzie spędził wieczór z przyjaciółmi.

Gwiazdor miał zwrócić uwagę funkcjonariuszy kiedy odjechał samochodem i zignorował znak stop. W pewnym momencie policjanci zauważyli, że kierowany przez Timberlake’a samochód zbacza z drogi. Widząc podejrzane zachowanie kierowcy policjanci zdecydowali o przeprowadzeniu kontroli.

Artysta miał odmówić przeprowadzenia badania alkomatem, w związku z czym podjęto decyzję o jego aresztowaniu.

Zobacz też: “Jenny from the Block” to jednak zadufana w sobie gwiazda? J.Lo zakazała pracownikom utrzymywania z nia kontaktu wzrokowego!

Gwiazdor odpowie przed sądem

Policja w Sag Harbor potwierdziła już informacje o zatrzymaniu Timberlake’a. Ma on jeszcze dziś stanąć przed sądem, gdzie odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Timberlake jest obecnie w trakcie trasy koncertowej. W tej chwili nie wiadomo jak i czy jego zatrzymanie i kłopoty z prawem wpłyną zaplanowane występy. Na lipiec zaplanowane są dwa koncerty artysty w Krakowie.

Zobacz też: Nicki Minaj została aresztowana. Gwiazda musiała odwołać swój koncert