Spięcie reprezentantów Polski przed meczem. "Zamknij pi*dę ku*wa" - NoweMedium.pl

Spięcie reprezentantów Polski przed meczem. “Zamknij pi*dę ku*wa”

Obaj panowie nie szczędzili sobie cierpkich słów przed wyjściem na murawę. Do konfrontacji doszło w tunelu stadionowym.
Piotr Zieliński i Nicola Zalewski / fot. AS. Roma

Wczoraj wieczorem Napoli postawiło kolejny krok na drodze do mistrzowskiego tytułu. Ekipa z Neapolu przed startem meczu z AS Romą miała ogromną przewagę, bo aż 10 punktów przed Interem.

Spotkanie obfitowało w całą masę emocji, a losy spotkania zostały rozstrzygnięte dopiero w końcowej fazie meczu. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze z Neapolu. Bardzo silnym uderzeniem w polu karnym popisał się Victor Osimhen.

Potem doszło do wyrównania za sprawą Stephana El Shaarawiego. Co ciekawe, asystę przy golu Włocha zaliczył reprezentant Polski – Nicola Zalewski. Gdy wydawało się, że mecz pozostanie nierozstrzygnięty, bramkę na wagę trzech punktów zdobył Giovanni Simeona. W przypadku tej bramki także mieliśmy do czynienia z polskim akcentem. Asystę przy bramce Simeona zdobył kapitan drużyny, Piotr Zieliński.

Polacy byli bardzo aktywni w tym spotkaniu. Jak się okazało, aktywność ta nie miała swojego wyrazu jedynie w występie na boisku, ale także poza nim.

Mocne słowa Zielińskiego i Zalewskiego.

Między obydwoma reprezentantami Polski doszło do drobnego spięcia przed wyjściem na murawę, co uchwyciły nagrania z kamer.

Zobacz też: “Nie atakujcie, proszę!”. O to Argentyńczyków miał prosić nasz zawodnik. Głos zabrał Zbigniew Boniek

Gdy obydwie drużyny wychodzą na murawę, w tunelu ku zaskoczeniu słyszymy język polski. Nie są to jednak słowa pełne sympatii do kolegi z kadry.

Pomiędzy zawodnikami dochodzi do ostrej wymiany słów niecenzuralnych. Obaj panowie nie szczędzą sobie wyzwisk, po czym ostatecznie wychodzą na murawę.

Czy to spięcie będzie miało wpływ na atmosferę w kadrze? Raczej nie. Mecz to emocje, każdy chce zwyciężyć i czasem zdarza się, że zawodnikom puszczają nerwy. Cała sytuacja najprawdopodobniej rozejdzie się po kościach, a obaj zawodnicy będą wspólnie cieszyć się z bramek strzelanych dla reprezentacji Polski.

Zobacz też: Co łączy Fernando Santosa i Lecha Dyblika? Najlepsze memy z nowym selekcjonerem reprezentacji Polski