Der Klassiker z nową rywalizacją w tle. Haaland depcze Lewandowskiemu po piętach

Przegląd zaczniemy od naszych zachodnich sąsiadów. Już jutro czeka nas zdecydowany hit tej kolejki, Der Klassiker, czyli starcie Bayernu Monachium z Borussią Dortmund. W przeszłości konfrontacje tych drużyn wielokrotnie przesądzały o mistrzostwie Niemiec, jednak w tym roku ciężko o tego typu określenia. BVB rozgrywa jeden z najsłabszych sezonów w ostatnich latach, zajmuje zaledwie 5. miejsce w tabeli, a do liderujących Bawarczyków traci 13 punktów.

Mimo to, nie można narzekać na brak emocji. Spotkanie tych dwóch drużyn to boiskowa konfrontacja Roberta Lewandowskiego z Erlingiem Haalandem. 20-letni Norweg jest w tym sezonie, obok rewelacyjnego Kyliana Mbappe, wskazywany jako jeden z następców Lionela Messiego oraz Cristiano Ronaldo. Jak na razie jednak, niepodważalnym królem Bundesligi pozostaje polski napastnik, który cały czas jest w grze o pobicie rekordu bramkowego Gerda Müllera. Jak Haaland wypadnie na tle Lewego? Zobaczymy już 6 marca o 18:30.

Spośród innych meczów w Bundeslidze, warto zwrócić uwagę na pojedynek Borussi Moenchengladbach z Bayerem Leverkusen, oraz Hoffenheim z Wolfsburgiem. Obydwa spotkania rozegrane zostaną 6 marca o 15:30.

City może umocnić się na pozycji lidera w derbach Manchesteru. Everton powalczy o miejsce w TOP4

W Anglii również nie można narzekać na nudę. Co prawda kwestia mistrzostwa wydaje się już rozstrzygnięta – Manchester City ma solidną przewagę w tabeli, i raczej wątpliwe, żeby piłkarze Pepa Guardioli mieli roztrwonić zapas punktowy. Mimo to, zbliżające się derby Manchesteru będą emocjonującym widowiskiem, w końcu ciężko sobie wyobrazić, aby Obywatele mieli odpuścić lokalnemu rywali. Z kolei United cały czas walczy o srebrny medal, co będzie wymagało regularnego punktowania do końca sezonu. Start 7 marca o 17:30

To nie jedyny pojedynek na szczycie. 8 marca o 19:00 Chelsea zmierzy się z Evertonem. Drużyna Carlo Ancelottiego to bezpośredni rywal Londyńczyków w walce o miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów. To może być kluczowe spotkanie w kontekście wyścigu tych dwóch zespołów.

Atletico po mistrza w derbach Madrytu

Równie gorący wieczór szykuje się w stolicy Hiszpanii. Otwierające tabelę Atletico podejmie u siebie lokalnego rywala, Real Madryt. Królewscy tracą do pozycji lidera aż 5 punktów, więc jeśli drużyna Zinedine’a Zidane’a chce jeszcze liczyć się w walce o mistrzostwo Hiszpanii, musi w ten weekend wygrać w derbach. Na ich niekorzyść działa również fakt, że zespół Diego Simeone ma jeszcze do rozegrania jeden zaległy mecz. El Derbi Madrileño 7 marca o 16:15.

Pojedynek na szczycie włoskiej tabeli

To zdecydowanie nie jest udany sezon dla Starej Damy. Juventus zajmuje obecnie dopiero 3. miejsce, i traci do liderującego Interu aż 10 punktów (Turyńczycy mają jeszcze 1 zaległy mecz). Ronaldo i spółka muszą zatem szukać okazji do zmniejszenia straty punktowej. Idealna okazja trafia się w ten weekend, ponieważ Mediolańczycy zmierzą się z Atalantą. Drużyna z Bergamo zajmuje 4. miejsce w tabeli, i nie przegrała w ostatnich pięciu spotkaniach. Jeżeli oni nie będą w stanie ukąsić świetnie spisującego się Interu, to ciężko będzie znaleźć w tej lidze godnego rywala dla drużyny Antonio Conte.

Inter zagra z Atalantą 8 marca. Dwa dni wcześniej Juventus podejmie u siebie Lazio. Obydwa spotkania zaplanowano na godzinę 20:45.