Niesamowita historia! Po raz pierwszy klub z Wysp Owczych zagra w europejskich pucharach
Powiedzenie, że “w Europie nie ma już słabych drużyn” przestaje już być prześmiewczym stwierdzeniem, a powoli staje się faktem.
We wczorajszym meczu eliminacji do Ligi Mistrzów doszło do niemałej sensacji. Na przeciwko siebie stanęły dwie drużyny – mistrz Szwecji, BK Hacken oraz mistrz Wysp Owczych, KI Klaksvik. W czystej teorii, wynik tego spotkania był znany już przed startem meczu.
Zobacz też: Jack Grealish został viralem! Piłkarz Manchesteru City ostro zabalował po wygranej w Lidze Mistrzów
Szwedzka formacja była niekwestionowanym faworytem. Ku zaskoczeniu wszystkich musiała jednak w dwumeczu uznać wyższość swoich rywali.
W ten sposób została napisana historia. Po raz pierwszy w historii, klub z Wysp Owczych wystąpi w fazie grupowej europejskich pucharów
Wygrana na ostrzu noża
Ekipa z Wysp Owczych zaskoczyła już w 17 minucie, gdy otworzyła wynik meczu. Potem do głosu doszli gospodarze ze Szwecji, którzy strzelili dwa gole i wyszli na prowadzenie.
Na wyrównanie nie trzeba było długo czekać. W 53 minucie drugą bramkę zdobył Frederiksberg. Do zakończenia regulaminowego czasu gry nie padły już gole.
Zobacz też: Rozgrywki europejskie to nie tylko Liga Mistrzów. Najlepsze mecze w historii Ligi Europy
To oznaczało, że do wyłonienia zwycięzcy będzie potrzebna dogrywka. Tutaj wydawało się, że piękna historia klubu z Wysp Owczych się zakończy. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 105 minucie, lecz już 4 minuty później goście wyrównali. To oznaczało jedno – zwycięzcę wyłonią rzuty karne.
W serii jedenastek lepiej zaprezentowali się zawodnicy KI Klaksvik, którzy sensacyjnie wyeliminowali mistrza Szwecji. Była to historyczna wygrana, bowiem w związku z tym, że goście awansowali do III rundy el. do Ligi Mistrzów automatycznie zagwarantowali sobie miejsce minimalnie w Lidze Konferencji Europy.