Nie żyje Janusz Kupcewicz. Bohater Mistrzostw Świata w 1982 roku miał 66 lat
Mistrzostwa Świata w 1982 roku były ogromnym sukcesem dla reprezentacji Polski. Kadra Antoniego Piechniczka zaskakująco zdobyła brązowy medal na turnieju, eliminując takie ekipy jak Związek Radziecki, Belgia czy Francja. Jednym z architektów tego sukcesu był właśnie Janusz Kupcewicz.
Piłkarz występujący na pozycji środkowego pomocnika, a jeszcze konkretniej rozgrywającego zagrał wybitny turniej. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj mecz o trzecie miejsce z Francją. Kupcewicz po tym spotkaniu nie bez powodu otrzymał tytuł “Kata Francuzów“.
Rozgrywający najpierw popisał się asystą do Stefana Majewskiego w 44 minucie, a zaledwie dwie minuty później sam zdobył bramkę z rzutu wolnego dla Biało-czerwonych.
Świat piłki żegna Kupcewicza
O śmierci reprezentanta Polski poinformował jako jeden z pierwszych Zbigniew Boniek. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej złożył swoje kondolencje oraz wyrazy współczucia.
Nie on jedyny postanowił pożegnać Janusza Kupcewicza. Cały świat sportu postanowił złożyć swoje kondolencje.
