Do skandalicznej sytuacji doszło podczas wtorkowego meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Basaksehirem Stambuł a Paris Saint-Germain. Na początku spotkania jeden z arbitrów spotkania określił Pierra Webo, asystenta trenera Basaksehiru jako “ten czarny”, co spotkało się z mocnym protestem piłkarzy obydwu drużyn. Całe zajście opisaliśmy na łamach NowegoMedium.

Co naprawdę wydarzyło się w Stambule?

Do sprawy odniósł się Emanuel Roşu. Rumuński dziennikarz postanowił przeanalizować pełne nagranie całego zajścia. Okazuje się, że najprawdopodobniej dotychczas jako winnego typowano niewłaściwą osobę. Według Roşu rasistowski zwrot został wypowiedziany nie przez Sebastiana Coltescu, który był sędzią technicznym, a przez Octaviana Sovre, który pełnił w tym spotkaniu rolę sędziego asystenta.

Nie wiadomo dlaczego sprawa zostaje rozwikłana dopiero teraz, ale analiza rumuńskiego dziennikarza może być kamieniem milowym w kwestii wyjaśnienia sprawy.

Mecz został dokończony wczoraj. Paryżanie roznieśli Basaksehir 5:1 i awansowali do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Turcy skończyli jako ostatni w grupie i zakończyli tegoroczną przygodę z pucharem.