Polskie i ukraińskie media są zgodne, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem PZPN to nowym szkoleniowcem Biało-czerwonych zostanie Andrij Szewczenko. Legendarny zawodnik nie ma wybitnie bogatego CV. Do tej pory w jego portfolio możemy znaleźć pięcioletnią przygodę jako selekcjoner Ukrainy. Pod wodzą Szewczenki Żółto-niebiescy zakwalifikowali się dwa razy na Mistrzostwa Europy dochodząc raz do ćwierćfinału. Ukrainiec opuścił kadrę rok temu i objął drużynę Genui, z którą wyników nie miał on jednak dobrych. Włoska drużyna na ten moment zajmuje przedostatnie miejsce w lidze.

Brak większych sukcesów jako trener nie wpłynął jednak na to jaką pensję ma otrzymywać Szewa. Według ukraińskich mediów były selekcjoner reprezentacji Ukrainy ma w Polsce zarabiać więcej niż jego trzej poprzednicy razem wzięci.

Kim jest Andrij Szewczenko?

Andrij Szewczenko to jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii Ukrainy. Jako zawodnik swoją karierę rozpoczął w jednej z najbardziej utytułowanych drużyn z Ukrainy – Dynamie Kijów. Tam grał przez 5 lat zdobywając 60 goli w 117 meczach. Jako 23-latek Szewa postanowił opuścić rodzinne strony i zawojować Europę. Zgłosił się po niego jeden z najlepszych klubów na świecie w tym okresie – AC Milan.

W drużynie ze stolicy Lombardii ukraiński zawodnik wszedł na swój absolutnie najwyższy poziom. W 208 meczach zdobył on 127 bramek, co jest niesamowitym wynikiem. Potem postanowił on przejść do londyńskiej Chelsea, lecz był to już schyłek jego kariery. Ostatecznie zakończył swoją piłkarską przygodę tam, gdzie ją zaczął – czyli w Dynamie Kijów. Szewczenko w trakcie swojej kariery zdobył cały szereg nagród indywidualnych oraz tych w drużynie. Napastnik był m.in. 6-krotnym najlepszym zawodnikiem na Ukrainie, trzykrotnym królem strzelców włoskiej Serie A oraz Ligi Mistrzów, a także dwukrotnie zajmował 3 miejsce w plebiscycie Złotej Piłki.

Szewa osiągnął także niemało sukcesów z klubem. W 2004 r. zdobył on tytuł mistrza Włoch, rok wcześniej wygrał on także puchar krajowy. Zdobył także tę najbardziej pożądaną przez piłkarzy nagrodę na szczeblu klubowym, czyli Ligę Mistrzów.

Czy Szewczenko poradzi sobie jako trener reprezentacji Polski? Trudno powiedzieć. Piłkarzem Szewa był wręcz niesamowitym, ale czy na ten sam poziom wejdzie jako trener?