Najciekawsze wtargnięcie na mecz w historii futbolu. Kibic przypiął się trytytką do bramki - NoweMedium.pl

Najciekawsze wtargnięcie na mecz w historii futbolu. Kibic przypiął się trytytką do bramki

To, że w trakcie spotkań piłki nożnej ludzie wbiegają na płytę boiska nie jest niczym nowym. Przypięcie się trytytką do bramki to jednak jeden z najciekawszych przypadków.
fot. twitter

W trakcie meczów piłki nożnej wszyscy już przywykli, że czasem ktoś wbiegnie na płytę boiska – głośno było o historii człowieka, który obstawił u jednego z bukmacherów, że nagi kibic wbiegnie na boisko…po czym postanowił samemu się rozebrać i wkroczyć na murawę. W polskiej historii natomiast w pamięci kibiców zapadła wielka gonitwa w trakcie “basenu narodowego”. W taki sposób kibice prześmiewczo nazwali mecz Polski z Anglią, gdy płyta boiska była całkowicie zalana przez rzęsisty deszcz. Grupa kibiców postanowiła wtedy wbiec na murawę i pobawić się w ganianego z obecnymi na meczu stewartami.

Teraz jednak wydarzyła się równie ciekawa sytuacja, tyle że na meczu angielskiej Premier League. Jeden z aktywistów społecznych wtargnął na boisko w trakcie spotkania Evertonu z Newcastle. Mężczyzna postanowił jednak utrudnić obsłudze “pochwycenie” go i przypiął się do bramki przy użyciu…opaski zaciskowej, popularnie nazywanej trytytką.

Aktywista zapiął sobie opaskę wokół szyi, a następnie za słupkiem bramki. W ten sposób nie dało się go w normalny sposób wyprowadzić z płyty boiska.

Na ratunek musiał przyjść ochroniarz z sekatorem, dzięki któremu udało się odpiąć mężczyznę od bramki, a następnie wyprowadzić z boiska, aby kontynuować spotkanie.

Warto nadmienić, że nie był to typowy chuligański wybryk, który miał za zadanie zakłócić mecz. Mężczyzna zrobił to w ramach protestu przeciwko rządowi Wielkiej Brytanii. Na jego koszulce mogliśmy przeczytać napis “Just Stop Oil”, który odnosi się do ochrony środowiska. Tak nazywa się grupa, która skupia się wokół zwracania uwagi na problemy klimatyczne, a które ich zdaniem są ignorowane przez światowe rządy.

Co ciekawe, w trakcie innego meczu tej kolejki Premier League, pomiędzy londyńskim Arsenalem a Liverpoolem aktywista z tej samej grupy także próbował wtargnąć na murawę. Został on jednak szybko zatrzymany przez ochronę.