Kolejna afera na tle seksualnym w Premier League. Piłkarz Manchesteru United aresztowany
W tym sezonie na światło dzienne wychodzi naprawdę wiele skandali obyczajowych w angielskiej Premier League. Najpierw oskarżony o pedofilię został piłkarz Evertonu, Gylfi Sigurdsson, a potem do aresztu trafił Benjamin Mendy, który z każdy miesiącem otrzymuje kolejne zarzuty.
Teraz do tego grona dołącza Mason Greenwood, czyli jeden z największych talentów w angielskiej piłce. Anglik został oskarżony przez policję o pobicie swojej partnerki, a także zmuszanie jej do seksu. Na niekorzyść piłkarza działa fakt, że jego partnerka postanowiła opublikować dowody na jego zbrodnie w internecie.
Na zdjęciach widzimy, że kobieta jest ofiarą przemocy domowej. To jednak nie koniec dowodów w sprawie. Harriet Robson opublikowała także nagranie rozmowy, w którym słychać, że nie chce uprawiać z piłkarzem seksu. Na to z kolei zawodnik zareagował wybuchem.
Gdy cała sytuacja trafiła do mediów klub piłkarza także postanowił zareagować. Manchester United zawiesił Masona Greenwooda w drużynie. Oznacza to, że piłkarz nie mógł trenować z klubem, a tym bardziej znajdować się w składzie meczowym. Już takie działanie Manchesteru United pokazuje, że zarzuty są bardzo silne.
Sprawą zainteresowały się także angielskie organy ścigania. Policjanci aresztowali piłkarza wczoraj wieczorem, a ten całą noc spędził w areszcie. Według informacji mediów 20-letni piłkarz otrzymał już zarzuty gwałtu oraz napaści na swoją partnerkę. W praktyce kariera Masona Greenwooda wydaje się już skończona. Siła dowodów jakie trafiły do internetu jest bardzo mocna, a do tego piłkarz ma już postawione zarzuty.