Jose Mourinho to na pewno jeden z najbardziej ekscentrycznych menedżerów w historii futbolu. Portugalczyk znany jest ze swojego konfliktowego charakteru, a także z tego że niemal zawsze mówi to co myśli nie przejmując się konsekwencjami.

Teraz celem jego krytyki padły gry komputerowe, w szczególności Fortnite. Gra ta jest hitem na skalę światową, a rozgrywki esportowe w ramach tej gry są oglądane przez setki tysięcy widzów. Nic dziwnego, że gra przypadła do gustu także piłkarzom. Dobrym przykładem może być tutaj były zawodnik Realu Madryt oraz Arsenalu, Mesut Oezil, który swego czasu miał nabawić się kontuzji pleców właśnie przez granie w Fortnite’a.

W ostatnim twitterowym materiale AS Romy, gdzie Jose Mourinho krótko oceniał różne rzeczy takie jak: Instagram, Rzym itp. padło pytanie o Fortnite. Tutaj Portugalczyk nie zamierzał gryźć się w język – przy pytaniu o Fortnite’a najpierw nazwał grę koszmarem, a potem zmienił na “gówno”. Powodem tego są przede wszystkim piłkarze. Według Mourinho zawodnicy grają w gry przez całe noce, a czas, który powinien być poświęcony na regenerację przed spotkaniami poświęcany jest na nocne granie.

To czy Portugalczyk miał rację będziemy mogli jednak ocenić dopiero za parę miesięcy, ponieważ jeszcze nie wystartował sezon w Serie A.