Bojkot meczu PSG. Poszło o homofobię?

W miniony weekend drużyna Paris Saint-Germain grała na wyjeździe z Montpellier. Chociaż paryżanie już od dawna zapewnili sobie mistrzowski tytuł i teoretycznie mogliby zwolnić tempo, to i tak pokazali swoją dominację nad ligowym rywalem i w pewny sposób wygrali 0:4. Ostatnia kolejka Ligue 1 stała pod znakiem walki z homofobią. Francuskie rozgrywki co roku w okolicy 17 maja, czyli Światowego Dnia Przeciwko Homofobii, organizują specjalną akcję, w ramach której wszystkie drużyny na jedną kolejkę przyjmują tęczowe barwy na swoje numery. Wśród uczestników, oczywiście, znaleźli się piłkarze PSG.

Zobacz też: Afera po meczu Ligi Mistrzów. Prezes PSG: “Zabiję Cię!”

Na boisku obok plejady gwiazd zabrakło pomocnika paryżan, Idrissy Gueye. Senegalczyk jest dość ważnym elementem paryskiej układanki (wg Transfermarkt rozegrał 49% wszystkich minut w lidze), jednak w sobotnim starciu zabrakło go z powodów osobistych. Zazwyczaj taka informacja nie budzi większych emocji, jednak część dziennikarzy zwróciła uwagę, że Gueye był wraz z drużyną na wyjeździe w Montpellier.

Zobacz też: Kylian Mbappe jednak zostanie w Paryżu? Zaskakujący zwrot akcji

Według francuskiego RMC Sport, prawdziwym powodem absencji Senegalczyka miała być odmowa gry. Zawodnik nie chciał wystąpić w spotkaniu ze względu na fakt, że miałby nosić trykot z tęczowym numerem. Wszystkie doniesienia podsyca fakt, że rok temu Gueye również odmówił gry w “tęczowej” kolejce. Do sprawy nie odniosło się na razie otoczenie piłkarza.