Arsenal stanie przed wyborem napastnika. Na Emirates trafi Sesko czy Gyokeres?

Zakończony sezon 2024/25 był dla Kanonierów słodko-gorzki. Z jednej strony, klub zaszedł aż do półfinału rozgrywek Ligi Mistrzów, lecz nie zdobył przy tym żadnego trofeum.
Przyczyn kolejnego sezonu bez pucharu doszukiwano się przede wszystkim w formacji ofensywnej. Kontuzje zaliczyli Saka, Havertz i Jesus, a Martinelli i Trossard nie mieli dobrego sezonu.
W efekcie siła ognia Kanonierów znacząco ucierpiała, a ciężar strzelania goli musiał przejąć Mikel Merino oraz Declan Rice. Teraz Kanonierzy zamierzają wzmocnić atak.
Wedle informacji podanych przez czołowych sportowych dziennikarzy, Arsenal negocjuje jednocześnie z dwoma napastnikami. Na Emirates Stadium trafi jednak tylko jeden.
Sesko czy Gyokeres?
Zdaniem Fabrizio Romano, Kanonierzy obecnie negocjują zarówno z Benjaminem Sesko, jak i Viktorem Gyokeresem. Obaj zawodnicy mają być skłonni do transferu na Emirates.
Niedawno spekulowano, że bardziej prawdopodobny jest transfer gracza RB Lipsk, lecz w ostatnich dniach głośniej jest jednak o potencjalnym transferze Szweda.
Zobacz też: Arsenal wybrał nowego napastnika? Do Kanonierów dołączy jeden z dwóch snajperów
Wedle informacji Romano, dla Arsenalu kluczowe w wyborze napastnika będą pieniądze. Kanonierzy negocjują z obozami obydwu piłkarzy, aby poznać ich wymagania finansowe.
Najpewniej oznacza to, że do Arsenalu trafi ten napastnik, który będzie kosztował klub mniej. Mowa tutaj zarówno o kwocie odstępnego, jak i warunkach kontraktu.