Spór o marmury. Starożytne rzeźby rzucają cień na współczesne relacje brytyjsko-greckie - NoweMedium.pl

Spór o marmury. Starożytne rzeźby rzucają cień na współczesne relacje brytyjsko-greckie

Marmury z Partenonu od lat są problemem w relacjach pomiędzy Grecją a Wielką Brytanią. Teraz w wyniku sporu odwołano spotkanie premierów.
Spór o marmury. Starożytne rzeźby rzucają cień na współczesne relacje brytyjsko-greckie
Spór o marmury. Starożytne rzeźby rzucają cień na współczesne relacje brytyjsko-greckie, fot: Google Images/CreativeCommons

Marmurowe rzeźby z greckiego Partenonu od lat są problematycznym tematem w relacjach pomiędzy Grecją, a Wielką Brytanią. Od ponad dwóch wieków antyczne marmury znajdują się w British Museum w Londynie. Grecja niezmiennie, choć bezskutecznie, domaga się powrotu rzeźb do ojczyzny. Teraz konflikt o rzeźby przyczynił się do odwołania spotkania pomiędzy premierami krajów.

Zobacz też: Duże zmiany w brytyjskim rządzie. Zaskakujący powrót byłego premiera

Spór o rzeźby z Partenonu

Zabytkowe marmury, o które od lat toczy się spór pomiędzy Grecją a Wielką Brytanią to starożytne rzeźby, które były częścią greckiego Partenonu, jednego z najsłynniejszych zabytków świata znajdującego się na ateńskim Akropolu.

Rzeźby od ponad dwóch wieków znajdują się w Londynie i obecnie oglądać można je w British Museum.

Do Londynu marmury trafiły dzięki Lordowi Elginowi, który w XIX wieku za zgodą okupującego Grecję Imperium Osmańskiego ściągnął zdobiące Partenon rzeźby oraz płaskorzeźby i wywiózł je do Wielkiej Brytani.

Poza oczywistymi szkodami w postaci samego usunięcia marmurowych ozdób, operacja przeprowadzona przez Elgina w znaczącym stopniu uszkodziła również strukturę budynku.

Brytyjczycy uważają, że marmury zostały przez nich nabyte legalną drogą i są ich własnością. W Wielkiej Brytanii zabytkowe rzeźby powszechnie znane są jako “Marmury Elgina”.

Całkowicie odmiennego zdania są Grecy, którzy od lat starają się o powrót do kraju zabytków będących częścią ich kulturowego dziedzictwa. Pod Akropolem zostało przygotowane nawet muzeum, w którym na wystawie znajdują się puste miejsca czekające na powrót rzeźb.

W mediacje pomiędzy krajami próbowało zaangażować się nawet UNESCO, jednak jak do tej pory Wielka Brytania odrzucała propozycje takich rozmów.

Zobacz też: Najciekawsze Muzea na świecie. Muzeum Maszyn Erotycznych w Pradze

Zgrzyt na wysokim szczeblu

W tym tygodniu kwestia rzeźb z Partenonu wywołała kolejny zgrzyt w relacjach pomiędzy rządami Grecji i Wielkiej Brytani.

Spotkanie greckiego premiera Kyriakosa Mitsotakisa z szefem brytyjskiego rządu Rishim Sunakiem zostało odwołane, po tym jak premier Grecji publicznie domagał się powrotu antycznych rzeźb do kraju. Strona brytyjska zaproponowała przebywającemu w Londynie Mitsotakisowi zastępcze spotkanie z brytyjskim wicepremierem. Premier Grecji odmówił i zdecydował o zakończeniu wizyty.

Początkowo Downing Street informowało, że powodem odwołania spotkania jest niefortunne nałożenie się terminów. Wraz z eskalacją napięcia otoczenie premiera Wielkiej Brytanii przyznało, że spotkanie nie odbyło się z powodu złamania przez greckiego przywódcę ustaleń mówiących o tym, że nie będzie on wykorzystywał swojej wizyty do publicznego poruszania tematu zwrotu antycznych rzeźb.

Władze Grecji zaprzeczają jakoby miały zgodzić się nie poruszać publicznie tematu zwrotu marmurów podczas wizyty premiera w Londynie.

Oliwy do ognia dodaje fakt, że grecki premier jeszcze przed planowanym spotkaniem z Rishim Sunakiem spotkał się z brytyjskim przywódcą opozycji, Keirem Starmerem. Przewodniczący Partii Pracy, która szykuje się do przejęcia władzy w Wielkiej Brytanii po zbliżających się wyborach, w odróżnieniu od urzędującego premiera zadeklarował gotowość do rozmów o porozumieniu, które mogłoby skutkować powrotem rzeźb do Aten.

Zobacz też: Akcja ,,Podaruj Dzieciom Święta”

Źródło: Media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *