To prawdopodobnie koniec koalicji rządzącej w Niemczech. Kanclerz Olaf Scholz zdymisjonował ministra finansów, który jest przewodniczącym jednej z partii wchodzących w skład koalicji. W perspektywie są teraz przyspieszone wybory.

Zobacz też: Donald Trump zwycięzcą wyborów prezydenckich

Możliwe przyspieszone wybory w Niemczech

Najprawdopodobniej rozpada się właśnie rządząca Niemcami od grudnia 2021 roku koalicja złożona z SPD, Zielonych oraz FDP.

W środę kanclerz Olaf Scholz zdymisjonował ministra finansów, Christiana Lindnera, który jest jednocześnie przewodniczącym FDP.

Tego samego dnia miało dojść do spotkania przywódców partii koalicyjnych, podczas którego Lindner miał zaproponować wcześniejsze wybory.

Olaf Scholz przekazał, że na początku nowego roku zwróci się do niemieckiego parlamentu o udzielenie mu wotum zaufania. W przypadku porażki kanclerza w tym głosowaniu możliwe jest przeprowadzenie wcześniejszych wyborów już w marcu 2025 roku.

Zobacz też: Sukces skrajnej prawicy w Niemczech. Pierwszy taki wynik od czasów II Wojny Światowej