Natalia Jabłońska usunięta z listy Konfederacji po skandalicznym wpisie
Konfederacja w ten weekend mierzyła się z poważnym kryzysem wizerunkowym. Wszystko przez wpis jednej z kandydatek do Sejmu z ramienia partii – Natalii Jabłońskiej, która w sieci jasno deklarowała, że nie ma nic przeciwko spożywaniu psów.
Zobacz też: Były działacz Konfederacji ukazuje prawdę o partii
“Mięso to mięso”
Wszystko rozpoczęło się kilka dni temu, kiedy działacz Konfederacji, Piotr Cezary Lisiecki napisał na Facebooku, że w Europejskiej Wspólnocie Gospodarczej ubój psów i zakaz handlu ich mięsem wprowadzono w 1986 roku. Kandydatka Konfederacji do Sejmu i prawniczka, Natalia Jabłońska, odpowiedziała na wpis krótko: “I niepotrzebnie. Mięso to mięso”. Sam komentarz dość szybko zniknął z sieci, wiadomo jednak, że w Internecie nic nie ginie.
Kontrowersyjny wpis okazał się dla Natalii Jabłońskiej bardzo kosztowny – działaczka straciła miejsce nie tylko na liście Konfederacji, ale także w partii. Szef sztabu Konfederacji, Witold Tumanowicz przyznał, że “w programie Konfederacji nie ma i nigdy nie było znoszenia zakazu uboju psów na mięso”. Wcześniej od kontrowersyjnej wypowiedzi odciął się lider Konfederacji, Krzysztof Bosak. Niesmak jednak pozostał…
Zobacz też: Posłanka Siarkowska ma wszystkie możliwe poglądy? Teraz wzmocni Konfederację…