Kołakowski znów w PiS?
Lech Kołakowski to poseł, który od pięciu kadencji zasiada w polskim parlamencie. W historii polskiego parlamentaryzmu zapisze się zdaje się wyłącznie tym, że na jeden dzień postawił na nogi większość Zjednoczonej Prawicy i część komentatorów, którzy wieszczyli nawet rozpad koalicji rzadzącej. Dotychczasowa polityczna kariera Kołakowskiego nie wskazywała przecież na to, żeby był to aktor samodzielny, albo choćby z pomysłem na swoją polityczną karierę. Dość wspomnieć, że sam Kołakowski najpierw, jako jeden z powodów swojego potencjalnego odejścia wymienił to, że prezes Jarosław Kaczyński nie chce z nim rozmawiać a wczorajsze spotkanie z Kaczyńskim określił, jako swój “bardzo ważny sukces”. Po wczorajszej buńczucznej zapowiedzi odejścia z klubu PiS dziś nie zostało już śladu.
Wydaje się, że środowisko znów się dogadało – pytanie, jaka była tego cena?
Przed chwilą Krzysztof Sobolewski przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości poinformował, że wobec Kołakowskiego i Jana Krzysztofa Ardanowskiego umorzono postępowanie w sprawie naruszenia statutu partii.