[Cytaty] 41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego
W nocy z 12/13 grudnia będziemy obchodzili 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Gdy w 1981 roku władza walczyła z narodem, nadzieje wielu Polaków na powrót normalności niknęły.
Jednak jak wiemy z historii, Polacy potrafili się zjednoczyć i ukazać sprzeciw. Dzięki ruchom solidarnościowym, dziś żyjemy w wolnym państwie. Przedstawiamy cytaty i sentencje na temat wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
#1
Polska unosiła się na skrzydłach wtedy bo to był czas solidarności. W jednej chwili, 13 grudnia, wszystkie nadzieje zniknęły.
Tadeusz Ross
#2
Chryste Panie, a czy ja kiedyś ukrywałem, że byłem w PRON-ie? Ba, ja publicznie poparłem stan wojenny.
Jan Tomaszewski
#3
… ta decyzja była okaleczeniem, ale i ocaleniem państwa polskiego.
Wojciech Jaruzelski
#4
Na półkach za nimi leżało Nic, Większe Nic i Całkiem Nic oraz liczne Wyroby Nicopodobne.
Jacek Dukaj
#5
Generał Jaruzelski uparcie twierdzi, że jest wielkim polskim patriotą, bo
Wojciech Cejrowski
gdyby w roku 1981 nie wprowadził stanu wojennego, to do Polski wjechałaby
Armia Czerwona. W tłumaczeniu na język polski oznacza to, że Jaruzelski ma się
za bohatera, bo każe strzelać do swoich rodaków po to tylko, by nie strzelali do
nich obcy.
#6
Akurat ta rocznica jest dla tego związku ważna, wręcz tożsamościowa. I zupełnie słusznie „Solidarność” nie chce tej daty upartyjniać. Stan wojenny był uderzeniem w związek, zwykle właśnie działacze robotniczy, a nie inteligenci, byli traktowani najbardziej brutalnie. Ponieśli niejednokrotnie życiowe konsekwencje poważniejsze niż ten czy inny postsolidarnościowy polityk, który miał jednak większe szanse znaleźć się ostatecznie w elicie III RP, obojętnie po której stronie. Dla „Solidarności” 13 grudnia to jest raczej dzień głośnego mówienia o problemach ludzi, którzy w tragicznym czasie stanu wojennego byli represjonowani.
Antoni Dudek
#7
Jestem dzieckiem stanu wojennego. Uliczne zamieszki były moją codziennością. Czułem się wojownikiem. I wszystko traktowałem bardzo poważnie.
Bogdan Rymanowski
#8
Myślę, że mało w naszej powojennej historii było tak strasznych wydarzeń jak stan wojenny. To była walka władzy z narodem, okres naprawdę bardzo dramatyczny. W 1984 roku Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił Rosję Matce Bożej, ponieważ światu groziła wojna. Ludzie, którzy porównują tamte czasy do obecnych, nie mają w ogóle pojęcia o czym mówią. Nikt, kto przeżył tamte czasy nie może robić takich porównań.
Antoni Krauze
#9
Od tysiąca lat Boże Narodzenie świętowane jest w Polsce, kraju głębokiej tradycji chrześcijańskiej. Ale te święta nie niosą wiele radości dzielnemu narodowi polskiemu. Polacy zostali zdradzeni przez swój własny rząd. Władze i ich sojusznicy boją się wolności, którą Polacy tak sobie upodobali. Ruch wolnościowy został starty siłą, strzelaniem do górników i aresztowaniami. Złamano też podpisane w 1980 roku w Gdańsku porozumienia sierpniowe. Represje mają zdławić Solidarność, ale tak naprawdę dławi się cały naród. Próbując zaszczuć Solidarność, władze wypowiedziały wojnę własnemu narodowi. Jak wytłumaczą się z użycia siły, by obezwładnić cały naród?
Ronald Reagan
#10
Sowieci chcą uniknąć interwencji, ale się intensywnie do niej przygotowują.
Ryszard Kukliński