Paczka prezerwatyw za 200 złotych? Rosjanie rzucają się w panice i wykopują paczki prezerwatyw ,,na zapas”
W Federacji Rosyjskiej coraz bardziej można odczuć skutki sankcji nałożone przez państwa zachodnich. Są one skutkiem barbarzyńskiej inwazji, którą dokonały rosyjskie wojska na terenie suwerennej Republiki Ukrainy. Mieszkańcy terenów objętych wojną uciekają na zachód w celu odnalezienia bezpiecznego schronienia.
Zobacz też:
Trwa wojna na Ukrainie. Jak możesz pomóc? Lista organizacji charytatywnych
Aktualnie w Rosji panuje ogromna panika, z obawy przed brakiem środków antykoncepcyjnych w sklepach. Aktualnie za paczkę prezerwatyw Rosjanin musi zapłacić około 5030 rubli, czyli ponad 200 złotych!
Nic więc dziwnego, że ustawiają się ogromne kolejki, aby zakupić środki antykoncepcyjne. Kupowane są w ogromnych ilościach, gdyż każdy boi się, że za niedługo nie będą one dostępne.
Władza uspakaja jednak swoich obywateli, zapewniając, że środków antykoncepcyjnych nie zabraknie. Swą wypowiedź argumentują faktem, że większość producentów np. prezerwatyw pochodzą z Chin czy Tajlandii, a kraje te nie wycofują swych produktów z Federacji Rosyjskiej.
Obecnie w Rosji sprzedaż prezerwatyw wzrosła o 170%. To zapowiedź ogromnego kryzysu gospodarczego i ekonomicznego w państwie. Czy to wpłynie na władzę i zaprzestanie inwazji na Ukrainie?
Zobacz też: Rosyjskie kina na skraju bankructwa. To efekt zachodnich sankcji