Nie tylko Rambo i Patron. Zwierzaki wsparciem ukraińskiej armii
Mija 41. dzień wojny w Ukrainie. Świat potępia masakrę, której rosyjscy żołnierze dopuścili się na cywilach w Buczy. Ukraińska armia cały czas mierzy się z atakami – w walce nie zapomina jednak o tych najbardziej bezbronnych. Żołnierze pomagają porzuconym czworonogom, a one odwdzięczają się na nietypowe sposoby. Znamy już historię przygarniętego przez walczących na froncie Rambo, który ostrzegał swoją jednostkę przed niebezpieczeństwem. Świat obiegło również zdjęcie Patrona – psa służącego w oddziale pirotechnicznym.
Porzucone schronisko
Ukraińska armia wkroczyła ponownie na tereny, które przez miesiąc były okupowane przez Rosjan. Widoki, które tam zastali, mrożą krew w żyłach. Niestety, masakra nie ominęła również zwierząt – te, które przeżyły, często są w tragicznym stanie. Opublikowano zdjęcia, na którym widać, jak żołnierze odwiedzili schronisko “Syriusz” pod Kijowem. Nakarmili i napoili porzucone zwierzęta.
Czworonożne wsparcie
Na twitterowym profilu “UkrARMY cats & dogs” takich zdjęć jest więcej. Okazuje się, że ukraińska armia ma wielkie serce dla czworonogów. Wojna zmusiła wielu ludzi do szybkiej ucieczki – nie każdy mógł wziąć ze sobą psa czy kota. Ukraińscy żołnierze zajęli się także tym tematem – starają się otoczyć odpowiednią opieką każde napotkane zwierzę. Oto najbardziej urocze zdjęcia: