W poniedziałkowy poranek w nigeryjskiej wiosce Zike doszło do brutalnego ataku. Uzbrojeni napastnicy wtargnęli do wioski we wczesnych godzinach, gdy panowała jeszcze ciemność, i otworzyli ogień do mieszkańców. W wyniku masakry życie straciło blisko 50 osób.

Zobacz też: Nigeria: Epidemia gorączki Lassa. Nie żyje już ponad 20 osób

Atak na wioskę

Do ataku doszło gdy lokalna grupa samoobrony patrolowała okolicę wioski. Gdy tylko usłyszeli dźwięk strzałów natychmiast wrócili do osady. Na miejscu zastali już jednak jedynie masakryczny widok w postaci kilkudziesięciu ciał.

To kolejny akt przemocy w tym regionie – niespełna dwa tygodnie temu doszło do podobnego ataku.

Choć odpowiedzialność za poniedziałkową masakrę nie została jeszcze oficjalnie przypisana żadnej grupie, podobne działania są często przypisywane gangom uzbrojonych bandytów, którzy od lat destabilizują północne i środkowe regiony Nigerii.

Zobacz też: Nigeria: Mężczyzna skazany na śmierć za kradzież kur i jajek został ułaskawiony