Zejście pod wodę zakończyło się tragicznie dla dwójki Polaków, którzy nurkowali na Malcie. Mężczyźni zmarli po eksploracji jednego z wraków.

Zobacz też: Tragedia w górach. Turystka spadła z kolejki linowej

Śmierć polskich nurków na Malcie

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę przed południem. Dwóch mężczyzn z Polski brało udział w szkoleniu dla nurków, podczas którego eksplorowali wrak statku z czasów I Wojny Światowej.

Jeden z mężczyzn miał w pewnym momencie doświadczyć problemów pod wodą. Widząc to drugi z mężczyzn miał próbować pomóc koledze.

Wynurzając się z wody mężczyźni mieli nie wykonać dekompresji co doprowadziło do problemów.

Obaj mężczyźni trafili do szpitala. Niestety, ich życia nie udało się uratować. Jeden z nich zmarł wkrótce po przybyciu do placówki, drugi zmarł następnego dnia.

Przyczyny śmierci Polaków ma ustalić śledztwo.

Zobacz też: Śmierć w Dolinie Śmierci. Nie żyje motocyklista