W ostatnich latach Arsenal ponownie dołączył do grona czołowych drużyn na Starym Kontynencie. Ogromna w tym zasługa formacji defensywnej Kanonierów.

William Saliba i Gabriel stworzyli jeden z najlepszych duetów obrońców na świecie. Boleśnie przekonał się o tym Jakub Kiwior, który nie zdołał pozbawić żadnego z nich miejsca w podstawowej 11.

Swego czasu szczególnie głośno było o tym pierwszym z obrońców. Saliba oczarował świat jako 22-latek i niemal od razu trafił na radar czołowych klubów europejskich.

W tym wyścigu od startu przeważał Real Madryt, który liczył na to, że uda mu się ściągnąć Salibę na Santiago Bernabeu. Okazuje się jednak, że francuski obrońca miał inne plany.

Saliba podpisał nowy kontrakt z Arsenalem!

Arsenal oficjalnie ogłosił, że William Saliba przedłużył swój kontrakt z Kanonierami. Francuski defensor związał się z klubem umową do 2030 roku.

To najpewniej sprawi, że Real Madryt porzuci zainteresowanie defensorem. Królewscy liczyli na to, że Francuz nie przedłuży kontraktu, a w efekcie trafi do Madrytu za darmo.

Zobacz też: Gyokeres jeszcze nie zagrał w Arsenalu, a już robi furorę. Szwed pobił rekord

Tę praktykę Real stosował już w przypadku wielu zawodników, czego dobrym przykładem może być chociażby Trent Alexander-Arnold. Wychowanek Liverpoolu trafił do stolicy Hiszpanii po tym, jak wygasł jego kontrakt z The Reds.

Wiemy już, że tak się nie stanie w przypadku Williama Saliby. Real Madryt oczywiście może spróbować złożyć ofertę za obrońcę, lecz Arsenal ani myśli rozstawać się ze swoim liderem defensywy.