Dreamliner LOT-u pobił rekord. Samolot przyleciał godzinę przed czasem

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT pokonał trasę pomiędzy Amerykańskim Newark a Warszawą w rekordowym czasie. Lot zajął o godzinę krócej niż zakłada to rozkład lotów. Za skrócenie czasu przelotu odpowiedzialne są prądy strumieniowe.
Rekordowy lot LOTu
Przelot pomiędzy lotniskiem w Newark w Stanach Zjednoczonych, a warszawskim lotniskiem Chopina zajął Dreamlinerowi LOTu dokładnie 6 godzin i 55 minut. To o godzinę krócej niż standardowy lot na tej trasie.
Samolot polskiego przewoźnika podczas lotu wleciał w szczelinę prądu strumieniowego, silnego wiatru który umożliwił samolotowi osiągniecie rekordowych prędkości. Dzięki temu samolot osiągnął zawrotną prędkość nawet 1230 km/h. Dla porównania, standardowa prędkość przelotowa dla Boeingów 787 Dreamliner to około 900 km/h.
O sytuacji poinformował rzecznik prasowy PLL LOT
Czym są prądy strumieniowe
Prądy strumieniowe to bardzo silne wiatry, które zaobserować można nad północną oraz południową półkulą na dużych wysokościach. Szczeliny takich prądów mogą być wykorzystywane w celu zwiększenia prędkości samolotu i przez to skrócenia czasu przelotu oraz zmniejszenia jego kosztów. Prądy strumieniowe skracają loty kierujące się na wschód, jednak mogą wydłużć lot na zachód.
W 2016 roku naukowcy z Univesity of Reading powiązali powstawanie prądów strumieniowych ze zmianami klimatycznymi.