Amerykanka przyjechała do Szwajcarii by umrzeć! Weszła do kapsuły do eutanazji - NoweMedium.pl

Amerykanka przyjechała do Szwajcarii by umrzeć! Weszła do kapsuły do eutanazji

64-letnia Amerykanka skorzystała z kapsuły do eutanazji.

W poniedziałek doszło do pierwszego udokumentowanego przypadku śmierci w kapsule do eutanazji, znanej jako “Sarco”. 64-letnia Amerykanka przybyła do Szwajcarii, by poddać się eutanazji w związku z trwającym od kilku lat bólem spowodowanym chorobą immunologiczną. 

Mimo, że w Szwajcarii legalne jest wspomaganie samobójstw, to władze kraju podjęły decyzję o zatrzymaniu kilku osób odpowiedzialnych za śmierć kobiety.

Zobacz też: 28-latka w maju podda się eutanazji, choć fizycznie nic jej nie dolega. “Moja prośba została rozpatrzona pozytywnie”

Eutanazja w kapsule

Do eutanazji doszło w kapsule znajdującej się w domku letniskowym w miejscowości Merihausen. Po przybyciu na miejsce, policja zastała w maszynie martwą 64-latkę. 

Chwilę przed śmiercią kobieta nacisnęła przycisk znajdujący się w maszynie, po czym zaczął uwalniać się azot. Gaz ten doprowadza do szybkiej utraty przytomności, a w konsekwencji do śmierci w wyniku niedotlenienia. 

Minister spraw wewnętrznych przekazała, że maszyna ta jest nielegalna, a azot nie został dopuszczony do użytku w procesie eutanazji zgodnie z przepisami regulującymi produkty chemiczne.

Zobacz też: Czy w Szkocji będzie legalna eutanazja? Jest na to szansa

Źródło: Media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *