Znamy zwycięzcę plebiscytu “Dzban Roku”. Walka w finale była bardzo zacięta

Konkurs “Dzban Roku“, to coś czego potrzebował cały internet. Właśnie w tym plebiscycie internauci mogli dać upust negatywnym emocjom i zagłosować za tym, kto był największym “Dzbanem” w 2021 roku. Zacznijmy jednak od tego kim w ogóle jest “Dzban”?
Słowo zyskało na popularności w 2018 r. Wtedy właśnie zwyciężyło w plebiscycie “Młodzieżowe Słowo Roku” – coroczna inicjatywa organizowana przez Wydawnictwo Naukowe PWN. W tym konkursie młodzi ludzie głosują na konkretne słowo, które ich zdaniem było najważniejsze w danym roku.
“Dzban” w szerokim pojęciu to przede wszystkim osoba nierozgarnięta, najczęściej głupia, chamska, a także taka z którą kojarzą nam się negatywne emocje. Słowo to nieprzerwanie ewoluuje i bardzo często używa się go w innych sytuacjach, lecz przytoczona wyżej definicja stanowi podstawową istotę “Dzbana”
Make Life Harder i Tygodnik NIE łączą siły
Popularny profil na Instragramie, gdzie codziennie publikowane są memy i inne zabawne filmiki w tym roku połączył siły z tygodnikiem – NIE. Zorganizowali konkurs, w którym rozlosowane były różne osoby znane internautom. Ich wspólną cechą było to, że kojarzą oni się głównie negatywnie.
Nie dziwi więc fakt, że w plebiscycie znalazły się osoby kojarzone ze skrajną prawicą jak – Kaja Godek czy Robert Bąkiewicz, a także politycy koalicji rządzącej tj. Janusz Kowalski i Przemysław Czarnek. Zwycięzca plebiscytu mógł być jednak tylko jeden.
Walka do samego końca
W wielkim finale zmierzyli się ze sobą, twórca “cnót niewieścich” Przemysław Czarnek, a także znana dobrze wszystkim Kaja Godek z Ordo Iuris. Pierwszy z finalistów w półfinale pokonał Roberta Bąkiewicza, natomiast Kaja Godek musiała zmierzyć się z prezesem TVP, Jackiem Kurskim. Śmiało możemy więc powiedzieć, że w walce o finał było naprawdę doborowe towarzystwo.
Zwycięzcą tegorocznej edycji został Przemysław Czarnek, Minister Edukacji i Nauki. Zasłynął on w tym roku przede wszystkim z osławionych “cnót niewieścich”, a także zmian w programie edukacji, gdzie dominującym punktem stał się Jan Paweł II, a także walka z Unią Europejską.
Zobacz też: Przemysław Czarnek popiera “cnoty niewieście”. Ale co to właściwie znaczy?
Trzeba jednak oddać Kai Godek, że nie poddała się bez walki. Wynik głosowania do samego końca był bardzo bliski i zdecydowała niewielka różnica głosów.
Zwycięzca otrzymał 236600 głosów, podczas gdy Kaja Godek otrzymała tych głosów 232713. Oznacza to, że różnica wyniosła niecałe 4 tysiące głosów.