Strajk scenarzystów zainspirował inne grupy zawodowe. Aktorzy też będą protestować?
Strajk scenarzystów zebrał ogromne żniwo w Hollywood. Cała masa produkcji została przesunięta, zapowiedziane seriale zostały opóźnione, a rozwiązania konfliktu nie widać.
Więcej o strajku scenarzystów możecie przeczytać poniżej:
Największe platformy streamingowe i wytwórnie, takie jak: Netflix, HBO, czy Warner Bros na ten moment nie zamierzają się ugiąć i zdecydowały się na przesunięcie nadchodzących premier, aniżeli na przystanie na postulaty strajkujących.
Zobacz też: Strajk scenarzystów zbiera swoje żniwo. Wstrzymano prace nad spin-offem “Gry o Tron”. Co czeka “Ród Smoka”?
To może się zmienić, jeżeli najnowsze plotki okażą się prawdą. Otóż Amerykańska Gildia Aktorów Ekranowych, która zrzesza około 160 tysięcy artystów z Hollywood zapowiedziała, że aktorzy też mogą zacząć protestować.
Oznacza to, że wytwórnie musiałyby się zmierzyć zarówno ze scenarzystami, jak i aktorkami i aktorami.
Aktorzy mają swoje postulaty
Protest scenarzystów popchnął inne grupy zawodowe z Hollywood do walki o swoje prawa i poprawę warunków pracy. Aktorzy zapowiadają, że jeżeli nie uda się wypracować porozumienia pomiędzy nimi a wytwórniami, to też zaczną strajkować.
To mogłoby być dla wytwórni już za dużo. Na ten moment rozpoczęte projekty, z gotowymi już scenariuszami nadal są realizowane. Sytuacja zmieni się w momencie, gdy pracy odmówią także aktorzy, bez których nie ma mowy o procesie produkcyjnym.
Zobacz też: Kolejne sezony “Wiedźmina” zagrożone? Strajk scenarzystów może wpłynąć na 4 i 5 sezon
Jakie są wymagania aktorów? Tyczą się one przede wszystkim wyższych wynagrodzeń, a także zabezpieczeń związanych z wykorzystywaniem ich wizerunku przez sztuczną inteligencję. Artyści dostrzegają zagrożenia związane z SI w przypadku ich pracy. Pozyskanie wizerunku aktorów i aktorek mogłoby skutkować wykorzystywaniem ich przy procesie produkcyjnym, bez angażowania ich w prace na planie.
Rozmowy pomiędzy aktorami a wytwórniami ruszą już jutro. Jeżeli nie dojdzie do porozumienia możliwe, że odbędzie się pierwszy od 2000 roku strajk aktorów.