Koniec strajku scenarzystów, to powrót do pracy. Ruszyły prace nad drugim sezonem "The Last of Us" - NoweMedium.pl

Koniec strajku scenarzystów, to powrót do pracy. Ruszyły prace nad drugim sezonem “The Last of Us”

Twórca serialu, Craig Mazin podzielił się z widzami dobrą informacją. Wszystko wskazuje na to, że ekipa z "The Last of Us" wraca do pracy.
The Last of Us
fot. HBO MAX

Strajk scenarzystów został oficjalnie zakończony. Protestujący dogadali się z wytwórniami, którzy przystali na sporą część postulatów strajkujących.

Sam protest spowodował jednak opóźnienia w pracach nad wieloma filmami oraz serialami. Najwięcej słychać było o tych drugich. Największe produkcje musiały przesunąć pracę, a to spowodowało wielomilionowe straty.

Zobacz też: Strajk scenarzystów dobiegł końca! Ile kosztowało przerwanie prac nad filmami i serialami?

Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że lada moment scenarzyści wrócą do pracy. Ten los ma spotkać m.in. hit tego roku – “The Last of Us”.

Twórca serialu – Craig Mazik podzielił się wczoraj dobrymi wiadomościami z fanami produkcji o postapokaliptycznym świecie.

Gdy strajk się zakończy, ruszamy do akcji

Swój wpis na platformie Threads Mazin napisał jeszcze przed oficjalnym zakończeniem strajku. W wiadomości wyraziło on dumę z powodu WGA (związku zawodowego scenarzystów) oraz jego członków.

Twórca podkreślił, że nie może się doczekać powrotu do pracy nad drugim sezonem “The Last of Us” i gdy tylko strajk oficjalnie dobiegnie końca, to ekipa wraca do pracy nad serialem.

Zobacz też: Wiemy, kto zagra Abby z “The Last of Us”? Ma wcielić się w nią gwiazda młodego pokolenia

To oznacza, że prace nad serialem albo już ruszyły, albo jest to kwestia godzin. Musimy jednak pamiętać, że zakończenie strajku scenarzystów to zaledwie pierwszy etap powrotu do pracy.

Nadal strajkują aktorzy stowarzyszeni w SAG-AFTRA, a to oznacza, że jeżeli nie przerwą oni strajku przed przygotowaniem scenariuszy, to najpewniej czekają nas kolejne opóźnienia w produkcji.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *