Wiemy, kto zagra Abby z "The Last of Us"? Ma wcielić się w nią gwiazda młodego pokolenia - NoweMedium.pl

Wiemy, kto zagra Abby z “The Last of Us”? Ma wcielić się w nią gwiazda młodego pokolenia

Florence Pugh ma być faworytką do wcielenia się w jedną z najważniejszych postaci z "The Last of Us 2". Czy zagra w drugim sezonie serialu?
fot. Naughty Dog

Strajk scenarzystów i aktorów sprawił, że wiele wyczekiwanych przez fanów produkcji zostało przesuniętych. Ten sam los spotkał m.in. hit HBO, czyli “The Last of Us”.

Produkcja osadzona w postapokaliptycznym świecie spotkała się ze świetnym odbiorem fanów i momentalnie stała się jedną z najlepiej ocenianych produkcji na HBO MAX.

Zobacz też: Jak mocno oberwie “The Last of Us” przez strajk scenarzystów i aktorów? Reżyser powiedział, co udało się zrobić

Po zakończeniu pierwszego sezonu zarówno wytwórnia, jak i zespół, który tworzy serial wzięli się do pracy nad drugim sezonem.

W ostatnim czasie doszły do nas niepotwierdzone informacje na temat, że udało się obsadzić jedną z najważniejszych postaci, która pojawi się w drugim sezonie. Mowa tutaj o największej przeciwniczce Ellie, czyli Abby Anderson.

Florence Pugh jako Abby Anderson? Na to liczą fani

W internecie pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, kto wcieli się w postać Abby. W przypadku tej konkretnej postaci najczęściej pojawia się jedno nazwisko.

HBO MAX miało kontaktować się jeszcze przed strajkiem aktorów z jedną z najbardziej utalentowanych aktorem młodego pokolenia – Florence Pugh.

Zobacz też: Jak powstali zarażeni w “The Last of Us”? Zobaczcie wideo zza kulis serialu!

Wielu fanów może ją kojarzyć m.in. z występu w “Oppenheimerze”, a także w większej roli w serialu “Czarna Wdowa”, który można oglądać na Disney+.

W tym przypadku nie mówimy wyłącznie o życzeniowych spekulacjach fanów. W przypadku Florence Pugh rzeczywiście może być coś na rzeczy. Jeszcze przed strajkiem scenarzystów, showrunner “The Last of Us” – Craig Mazik, został zapytany, czy ekipie udało się już obsadzić postać Abby. Twórca odpowiedział wtedy dyplomatycznym “być może”.

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *