Fani mają swoją teorię po nowym odcinku “Gen V”. Za wszystko ma odpowiadać jedna z najważniejszych postaci z “The Boys”
“Gen V”, to jeden z największych hitów Prime Video w tym roku. Platforma Amazona wie, że obecnie jej najsilniejszą franczyzą jest właśnie uniwersum “The Boys”.
W związku z tym nie było dziwnym, że platforma zdecydowała się na stworzenie spin-offu serialu, w świecie, który tak bardzo przypadł do gustu fanom.
Zobacz też: Teen drama, ale w formule “The Boys”. Recenzja “Gen V” – odcinki 1 do 3
“Gen V” bardzo szybko odniosło sukces i przypadło do gustu dosyć wymagającym fanom. Miłośnicy opowieści o Chłopakach dostali wszystko to, za co pokochali tamto uniwersum.
Fani szybko zaczęli snuć nowe teorie na temat tego, jak wydarzenia z “Gen V” będą miały wpływ na kolejny sezon “The Boys”. Jedna z ich teorii brzmi naprawdę świetnie i jeśli okaże się prawdziwa, to czeka nas prawdziwa miazga w czwartym sezonie “The Boys”.
To wszystko plan Billy’ego Butchera?
Wedle fanów serialu, a także komiksów, to co wyprawia się na Uniwersytecie Godolkin jest tak naprawdę inspirowane przez jedną z postaci z “The Boys”.
Teoria nabrała rozpędu po premierze 5 i 6 epizodu, kiedy odkryliśmy wirus mogący kontrolować supków, a w dużych dawkach nawet ich zabijać.
Wielu fanów najpewniej wtedy zaczęło się zastanawiać, dlaczego dziekan Shetty poleciła doktorowi Cardosie nie informowanie Vought o postępach w pracy nad wirusem, a także zachęciła go do dalszych badań.
Fani mają na to odpowiedź. Ich zdaniem dziekan uniwersytetu potajemnie współpracuje z Billym Butcherem, który w komiksach przecież wszedł w posiadanie broni biologicznej mogącej zabijać supków. W serialu z tego wątku zrezygnowano, lecz niewykluczone, że twórcy powrócą do niego dzięki “Gen V”.
Teoria ta ma sens również z innego powodu. Twórcy swego czasu podkreślili, że w obydwu serialach dojdzie do wielu wspólnych wątków, a obie produkcje będą się regularnie przenikać.