Po bardzo kiepsko przyjętym “Akolicie” fani “Star Wars” liczą na to, że Disney+ odkupi swoje winy i nareszcie zaprezentuje im jakościowy serial.

Przed Disneyem jest bardzo duży ciężar oczekiwań, a firma liczy na to, że spełni je nadchodząca produkcja z uniwersum z odległej galaktyki.

Mowa tutaj o “Skeleton Crew”, które fabularnie osadzone będzie w czasach po wydarzeniach z szóstej odsłony filmowej serii, czyli “Powrocie Jedi”.

Dla oczekujących mamy dobrą wiadomość. Wbrew powszechnemu trendowi premiera nie zostanie opóźniona, lecz przyspieszona.

Premiera już 3 grudnia

Nadchodzący projekt, którego główną gwiazdą będzie Jude Law, będzie miał swoją premierę już za kilka dni, a konkretnie 2 grudnia. W przypadku Polski serial trawi na Disney+ już 3 grudnia.

Osią fabularną “Skeleton Crew” będzie grupa dzieciaków, które dokonują przełomowego odkrycia. To z kolei sprawi, że przeżyją przygodę swojego życia.

Zobacz też: Nowy serial z “Gwiezdnych Wojen” z datą premiery. Co wiemy o “Star Wars: Skeleton Crew”?

Oznacza to, że tak jak w “Andorze” Disney postawił tutaj na o wiele bardziej przyziemną opowieść. Raczej próżno spodziewać się Jedi i Sithów, czy walki Nowej Republiki z ich wrogami.

Początkowo do sieci trafią dwa epizody. Każdy kolejny będzie pojawiać się w kolejną środę. Łącznie sezon będzie liczył 8 epizodów.