She-Hulk: Gwiazda serialu staje za przepracowanymi artystami VFX
Marvel Studios źle traktuje artystów?
W czwartek, 18 sierpnia, na platformie Disney+ zadebiutuje najnowsza produkcja MCU, czyli Mecenas She-Hulk. Serial wprowadzi do uniwersum postać Jennifer Walters, kuzynki Bruce’a Bannera, która w wyniku transfuzji krwi zyska moce Niesamowitego Hulka. Ze względu na specyfikę postaci ogromne znaczenie w serii odgrywają efekty specjalne, jednak tutaj nie można powiedzieć, by Marvel Studios wspięło się na wyżyny swoich możliwości.
Zobacz też: Burza po pierwszym trailerze She-Hulk. “Wygląda jak aktorska wersja Shreka”
Po pierwszym teaserze na producentów wylała się fala krytyki, a najmocniej oberwało się właśnie wątpliwej jakości VFX. Tu trzeba przyznać, że Marvel szybko się zreflektował i komiksowa wersja Jennifer z każdym opublikowanym materiałem wyglądała coraz lepiej. Jak się okazało, kiepskie recenzje zwiastowały dopiero początek problemów. Na początku lipca jeden z byłych współpracowników studia, Dhruv Govil wyznał na Twitterze, w jakich warunkach muszą pracować artyści od efektów specjalnych. “Praca przy produkcjach Marvela przekonała mnie do opuszczenia branży VFX. Są okropnym klientem. Widziałem zbyt wielu moich kolegów którzy byli załamani z powodu przepracowania” – pisał w lipcu artysta.
Gwiazda She-Hulk staje w obronie artystów
Niestety pomimo prawie miesiąca od wpisu wciąż próżno szukać jakiś poważnych oświadczeń ze strony studia. Ciszę w tej sprawie postanowiła jednak przerwać Tatiana Maslany, czyli aktorka wcielająca się w główną bohaterkę. Serialowa Jennifer odniosła się do sprawy podczas jednego z panelów organizowanych przez TCA.
Jestem pełna podziwu wobec tego jak utalentowani są ci artyści i jak szybko muszą pracować. To oczywiste że mają znacznie mniej czasu niż powinni, dlatego musimy być świadomi tego, że ich warunki pracy nie są optymalne, a mimo to tworzą jedną z najbardziej niesamowitych gałęzi tego przemysłu. Patrzę na ich pracę i to nie wygląda jak scenka z gry komputerowej. Naprawdę widzę prawdziwe uczucia i emocje na twarzach postaci. Jestem zachwycona ich pracą.
Tatiana Maslany (tłum. red.)
Wypowiedź aktorki skomentował sam Govil. “Cieszę się, że obsada jest z nami solidarna. Nawet oni widzą jak nierealne są terminy. Teraz to do studiów takich jak Marvel należy zdecydować co jest najważniejsze” – czytamy w mediach byłego współtwórcy MCU.
W Mecenas She-Hulk oprócz Maslany zobaczymy m.in. Marka Ruffalo, Tima Rotha, Jameelę Jamil czy Benedicta Wonga. Serial będzie dostępny wyłącznie na platformie Disney+.