Natalia Szroeder i Ralph Kamiński. Czy duet trafi w gusta odbiorców? - NoweMedium.pl

Natalia Szroeder i Ralph Kamiński. Czy duet trafi w gusta odbiorców?

"Przypływy" to kolejny singiel zapowiadający nowy krążek wokalistki. Czy ballada w duecie z Ralphem Kamińskim zachwyci odbiorców?
instagram.com/Natalia Szroeder

Natalia Szroeder w dniu swoich 26 urodzin zaprezentowała swoim fanom piękną balladę “Przypływy” nagraną w duecie z Ralphem Kamińskim. Trzeci singiel z nadchodzącej płyty artystki zabiera nas nad jezioro Kłączno na Kaszubach. Za teledysk odpowiada Adam Romanowski.

Nie mogłam wymarzyć sobie piękniejszego prezentu na 26 urodziny. Nigdy z taką niecierpliwością nie czekałam na ten dzień.

– napisała artystka na instagramie

Poza dźwiękami fortepianu oraz głosu wokalistki, usłyszymy także Ralpha Kamińskiego, który swoim brzmieniem idealnie wpasowuje się w magiczny klimat Kaszub:

Wiedzieliśmy z Archim od pierwszych dźwięków piana, ze ten utwór to duet. I od pierwszych dźwięków melodii, z kim muszę ten duet zaśpiewać. Ralph… jestem Twoją fanką od czterech lat, o czym wiesz oczywiście. Zaszczytem i ogromnym szczęściem dla mnie jest Twoja obecność w tej piosence. Dziękuje za wyrozumiałość, profesjonalizm i ART na światowym poziomie.

– wspomina Natalia Szroeder

Tym samym wybór Ralpha do najnowszej ballady wydaje się nie tylko oczywisty, ale również trafiony.

Historia utworu

Natalia Szroeder wskazuje, że utwór ma wyjątkową historię. Linia melodyczna, która powstała od razu zachwyciła artystkę oraz jej rodziców. Już następnego dnia dostała informację zwrotną od taty, który natchniony dźwiękami pianina napisał wiersz:

Pewnego późnowiosennego wieczoru, w ubiegłym roku, napisaliśmy z Archie Shevskim melodię. Pamiętam, jacy byliśmy nią podekscytowani. Jeszcze bez tekstu, bez ładu i formy, ale linia była taaaaka piękna. Pełna emocji wysłałam tę roboczą, mocno nieopierzoną wersję moim Rodzicom. Następnego dnia dostałam wiadomość od Taty – zakochał się w tej melodii równie mocno jak my i, natchniony dźwiękami, napisał wiersz. Ja oczywiście popłakałam się jak dziecko (absolutny klasyk, jeśli o mnie chodzi), dodałam ciut od siebie, odrobinę poprzestawiałam, by zgrywało się z melodią. I w ten sposób powstał tekst do „Przypływów”. Tatku. Kocham. Dziękuje Ci.

– opowiada wokalistka

Sprawdźcie czy ballada przypadnie wam do gustu:

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *