Aleksander Jabłonowski to znany patostreamer, który tworzy jeden z najbardziej skrajnych ideologicznie contentów w sieci. Ostatnie kilka miesięcy spędził w areszcie za publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa. Na wiecu podczas Bydgoskiego Protestu Stop Dyskryminacji Sanitarnej powiedział:

To jest kij na poselski ryj. Jeśli oni 1 lutego zagłosują jak chcą i ustalą tę ustawę, to skazują się na śmierć i my te listy śmierci stworzymy. My ich ostrzegamy. Jeśli oni zagłosują na tak, to ja, Wojciech Olszański, znany w internecie jako Aleksander Jabłonowski, chcę ich zabić. Jestem przepełniony radosną nienawiścią i chcę ich śmierci. 

– mówił Wojciech O.

Zobacz: Prawicowy patostreamer wyrzucony z mieszkania w środku programu. Kim jest Aleksander Jabłonowski?

Groźby były związane z projektem ustawy zakładającej, że pracodawcy będą mogli żądać od pracowników podania informacji o posiadaniu negatywnego wyniku testu, a pracownicy, którzy wykonali test, a zachorują i będą mieli uzasadnione podejrzenie, że zakazili się w pracy, będą mogli domagać się odszkodowania od pracownika, który nie poddał się testowi. Jabłonowskiemu, nazywanym żartobliwie “Jaszczurem” grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Po dwóch miesiącach, patostreamer opuścił areszt i cieszy się wolnością. Pierwszą rzeczą, którą zrobił po wyjściu z kryminału było nagranie wideo. Co to oznacza? – Jaszczur wrócił do swojej największej pasji, czyli dzielenia się mądrościami i przemyśleniami. Na tapetę wziął utwór SB Maffija “Lawenda”.

Jaszczur tako rzecze – “masz szansę być artystą, ale musisz to jeszcze raz nagrać”

Utwór Lawenda grupy SB Maffija towarzyszył często Jabłonowskiemu kiedy był w areszcie. Jak sam wskazuje, podczas 50 dni pobytu w kryminale w Potulicach bardzo polubił ten utwór, ale… Okazało się, że patostreamer źle odczytał jedno słowo – zamiast “kraść” słyszał “grać”. Właściwa wersja utworu nie przypadła Jaszczurowi do gustu – do jakiej ch*jni i zgnilizny nasza młodzież jest prowadzona – komentuje.

Negatywną opinię wzmocnił także teledysk, który zobaczył Jabłonowski w telewizji:

to co zobaczyłem… kilku chłopczyków – jeden potwornie zapuszczony i to swoje zapuszczenie musiał ludzkości objawić (…), to naśladowanie murzyństwa w gestach i to ku*wa nieudolne – reżyser wam to mówi. Wstydzicie się swoich ruchów na tym teledysku gnojki jedne pier*olone. I ta masa młodzieży, która z wami powtarza “bo my chcemy żyć, bo my chcemy grać i żadna k*rwa nie zabroni nam”, czyli kto jest kurwą? – mama i tata? babcia i dziadek?

Rozzłoszczony Jaszczur wyzywa raperów od “obszczymurów” oraz “żydowskich gangsterów sprzed II wojny światowej”. Na koniec nawołuje obserwatorów do ich narodowej resocjalizacji. W dosadny sposób wskazuje, że da grupie SB Maffija szansę na nagranie tego jeszcze raz:

Masz szansę to zmienić. Jak tego nie zmienisz to jesteś przek*rwą. […] Masz szansę wrócić do osób sprawiedliwych, najlepszych z najlepszych. Masz szansę być artystą, ale musisz to jeszcze raz nagrać. Zamień słowo “kraść” na słowo “grać”. Zrób to, bo jak zdechniesz to przejdziesz do historii jako ten, co chciał kraść – nawoływał.

– kończy Jaszczur

SB Maffija – Lawenda

“Lawenda” to singiel wydany 18 stycznia 2022 r. Jest pewnego rodzaju podsumowaniem czasu, który przedstawiciele wytwórni SB Maffija Label spędzili w hotelu. Opowiadają o wykonanej pracy, rytmie dnia i pewnych trudnościach w codziennym funkcjonowaniu, które spowodowane były nieobecnością bliskich osób.

W kawałku pojawiają się reprezentacji wytwórni SB Maffija Label: Bedoes, Białas, White 2115 oraz Kinny Zimmer.

Zobacz: Hotel Maffija powraca! SBM Label zapowiada kontynuacje uwielbianej przez fanów serii

Teraz raperzy mają ciężki orzech do zgryzienia. Muszą nagrać nowy kawałek, albo dissa na Jabłona.

Wyświetl ten post na Instagramie