''Dziewczyna ze zdjęcia'': czy warto obejrzeć nowy hit Netflixa? - NoweMedium.pl

”Dziewczyna ze zdjęcia”: czy warto obejrzeć nowy hit Netflixa?

''Dziewczyna ze zdjęcia'' to nowy dokument Netflixa, który zyskał ogromną popularność. Czy warto obejrzeć produkcję?
''Dziewczyna ze zdjęcia'': czy warto obejrzeć nowy hit Netflixa?
”Dziewczyna ze zdjęcia”: czy warto obejrzeć nowy hit Netflixa? /fot. kadr z filmu (Netflix)

”Dziewczyna ze zdjęcia” to najnowszy dokument Netflixa, który miał swoją premierę 6 lipca. O produkcji od razu zrobiło się głośno, a film zyskał opinię najbardziej przerażającej i makabrycznej historii. Czy warto obejrzeć produkcję?

Zobacz też:

Netflix zapowiada 2. sezon “Squid Game”

UWAGA! SPOILERY! Dalsza część może zawierać spoilery z filmu ”Dziewczyna ze zdjęcia”

”Dziewczyna ze zdjęcia” – opis fabuły

Film ”Dziewczyna ze zdjęcia” opisuje przerażającą historię kobiety, która została znaleziona martwa. Nikt nie potrafi dowieść prawdy: jak doszło do zgonu, kto jest sprawcą oraz jaka jest tożsamość ofiary. Poniżej prezentujemy opis filmu z platformy Netflix.

Dokument o znalezionej przy drodze umierającej kobiecie, która zostawia syna, mężczyznę podającego się za jej męża i mrożące krew w żyłach tajemnice.

– opis filmu przez Netflixa

W końcu udaje się zidentyfikować kobietę – jest nią Tonya Hughes. Policja postanawia skontaktować się z jej matką i poinformować o zgonie dziewczyny. Okazuje się jednak, że Tonya Hughes zmarła, gdy miała 1,5 roku.

Policja stara się więc dalej ustalić prawdziwą tożsamość kobiety. Obrażenia, których doznała nie wyglądają na przypadkowe potrącenie. Zarzuty morderstwa padają na męża Tony –  Clarence’a. Z tego powodu ich dwuletni syn Michael, trafia do rodziny zastępczej.

Po kilku latach Clarence porywa syna i nieznane są jego dalsze losy. Policja dochodzi do prawdziwej tożsamości kobiety – okazuje się, że była to Sharon Marshall, a Clarence to tak naprawdę Franklin Floyd.

Jedna to nie koniec historii. Policja domyśla się, że Franklin wraz z Sharon zmienili tożsamość, aby mogli wziąć ślub. Niestety okazuje się, że w momencie narodzin Sharon – Franklin był w więzieniu, więc nie mógł być ojcem dziewczynki.

Trwają dalsze poszukiwania prawdziwej tożsamości kobiety i próba rozwiązania tajemniczej śmierci. Okazuje się, że Sharon to koniec końców Suzanne Sevakis, która została przez mężczyznę porwana jako dziecko.

Franklin zrobił dziewczynce pranie mózgu, aby myślała, że jest wspaniałym i kochającym ojcem. Następnie z zimną krwią ją zamordował, a następnie porwał jej synka Micheala, którego również zamordował.

Oczywiście dzieciństwo Suzanne wraz z Franklinem było przerażające. Od wczesnych lat dziecięcych była gwałcona i okrutnie wykorzystywana, myśląc, że tak właśnie powinno być.

Zwiastun ”Dziewczyny ze zdjęcia”:

”Dziewczyna ze zdjęcia” – czy warto obejrzeć?

Ocena: 5/5

Recenzja:

”Dziewczyna ze zdjęcia” to wstrząsający, makabryczny i smutny dokument. Wywołuje w widzu mnóstwo skrajnych emocji. Mimo, że nie ma w nim ukazanych bardzo drastycznych scen, cała historia jest na tyle szokująca, że aby ją oglądać trzeba mieć mocne nerwy.

Film jest ciekawy i wciągający, a sposób przedstawienia historii wpływa na emocje odbiorcy. Dzięki chronologicznemu przedstawieniu fabuły oraz braku strachu przed wypowiadaniem wszelkich szczegółów, dokument stworzył opowieść o socjopacie i szkodach, które wyrządził.

Trzeba przyznać, że historia jest niezwykle wzruszająca i łamie serce. Po komentarzach internautów, można stwierdzić, że widzom ciężko uwierzyć w takie okrucieństwo i bezduszność sprawcy.

Komentarze internautów dotyczące filmu:

Dziewczyna ze zdjęcia 2022 Smutno-straszny dokument o ofiarach. Facet ukrywał się 17 l, gwałcił, mordował, porywał dzieci. Groza.

Internauta

obejrzałam ten dokument dziewczyna z zdjęcia and im done, życie jest powalone nie wierzę, że takie historie mają miejsce.

Internauta

Obejrzałam ten film dokumentalny dziewczyna ze zdjęcia i nie wyobrażam sobie jak można przejść przez takie piekło przez swoje całe życie.

Internauta

Obejrzałam ten film ‘dziewczyna ze zdjęcia’ i tak mnie zmiotło z planszy że to koniec Kończyłam oglądać film z większymi ciarkami niż po niektórych horrorach, straszna historia…

Internauta

To pierwszy true crime, który mnie tak zasmucił. Oczywiście wszystkie tego typu produkcje są przygnębiające, ale to właśnie „Dziewczyna ze zdjęcia” podziałała na mnie wyjątkowo. Chyba poprzez to, jak okrutnie obszedł się z nią los, nie dając jej szansy na normalne, szczęśliwe życie.

Internauta

Chory, obrzydliwy i przerażający dokument ogromne emocje złość, bezsilność i ogromne współczucie dla dziewczyny, która przeszła piekło na ziemi…

Internauta
Źródło: Media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *