Dawid Podsiadło to fenomenalny artysta, a jego każdy przebój zyskuje ogromną popularność. Posiada niesamowity głos, ruch sceniczny, charyzmę, a przede wszystkim świetne poczucie humoru. To te cechy sprawiły, że uwielbia go mnóstwo osób.

“Roast u Kuby Wojewódzkiego”

O tym, jakie żarty bawią Dawida mogliśmy przekonać się podczas programu ,,Roast Kuby Wojewódzkiego”. Tylko on, jako jedyny z zaproszonych gości, nikogo nie uraził, ale za to rozbawił do łez. Przybrał on tam postawę osoby nieporadnej. Do tego dodawał sarkastyczne ,,pojazdy”, które ukazały, że ma niesamowicie inteligentne wypowiedzi. Swój występ rozpoczął takimi słowami:

Na przywitanie chciałem powiedzieć, że nie musiałem w sumie tu przychodzić dzisiaj. Mam takie życie, że robię takie płyty muzyczne, sprzedaje koncerty, wynajmuję mieszkanie w Warszawie – z balkonem. Takie jedno z bardziej wymarzonych żyć. Dostałem zaproszenie jednak, że… obietnicę jakiegoś zarobku oraz też mówię niby sławny człowiek Kuba Wojewódzki, pewnie będą fajni goście. Nie zawiodłem się, spojrzałem na listę, taki plakat był z twarzami, patrzę – znam. […] jestem młody, prowadzę działalność, więc fajnie by było na fakturę.

Dawid Podsiadło

Podczas roastu do Kuby Wojewódzkiego rzucał takimi żartami:

Pan kocha te samochody, te auta. Pan nawet jest teraz na aucie (z ang. out). Miałem dopowiedzieć, że zawodowym, ale widzę, że poszło.

Dawid Podsiadło

Pan jest Królem TVN-u, ale jest ktoś większy niż Król, jest Pan Miszczak (dyrektor programowy TVN) […] moim okiem to jest Pan takim Wice Miszczak.

Dawid Podsiadło

Cały występ możesz obejrzeć TUTAJ.

Dawid Podsiadło nawet udzielając wywiadów robi to w sposób luźny, czasem sarkastyczny. Ale przede wszystkim jest w tym naturalny. Po “Roast Kuby Wojewódzkiego” można zauważyć chemię między młodym piosenkarzem, a dziennikarzem. Gdy Podsiadło zapraszany jest do programu Wojewódzkiego można liczyć na inteligentne żarty oraz bardzo przyjemną atmosferę, którą tworzą wspólnie.

Koncert na PGE. “Staniesz i powiesz….”

W 2019 roku Dawid Podsiadło grał z Taco Hemingwayem koncert na stadionie PGE Narodowy. Wszystkie bilety się wyprzedały, a w wydarzeniu wzięły udział setki tysięcy osób. Kilka dni przed występem Podsiadło pojawił się w programie u Wojewódzkiego, a rozmowa krążyła głównie wokół koncertu. Fani do dziś uwielbiają ten wywiad. Poniżej przedstawiamy fragmenty:

Kuba – Sobotnie wydarzenie, to trochę spotkanie przyjaciół (w odniesieniu do tego, że był to koncert Podsiadło i Taco), bo to taki benefis Wasz

Dawid – Nooo, w życiu się widzieliśmy zero razy prywatnie, więc jesteśmy przyjaciółmi, tak jakby online

Kuba – Ale powiedz mi, jak będą brzmiały Twoje pierwsze słowa, jak wyjdziesz, zobaczysz 60 tysięcy ludzi, tyle co było na Metalice, na Depeche Mode, na gali Piosenki Biesiadnej, co powiesz? Jakie będą pierwsze słowa? Ja sprawdzę za dwa dni. Staniesz i powiesz:

Dawid – Dobry wieczór Warszawaaaaaa

Dawid – Nie wiem kiedy tam wrócę

Kuba – No stadionów to się w Polsce tak łatwo nie wyprzedaje

Dawid – Nooooo

Ten fragment wywiadu można zobaczyć TUTAJ

Dawid Podsiadło podpalił kolegę?

Innym razem, gdy Dawid Podsiadło był w programie Kuby Wojewódzkiego, rozmawiali o szalonych rzeczach, które piosenkarz w życiu zrobił. Na początku opowiedział, że wystawił kiedyś w hotelu obraz za okno… publiczność pękała ze śmiechu, że była to najbardziej szalona sytuacja w życiu artysty. Później jednak Dawid rozpoczął opowieść o podpaleniu kolegi…

Kuba – A coś bardziej? (pyta Dawida o coś bardziej szalonego)

Dawid – Podpaliliśmy, bo już nie sam, koszulkę na koledze naszym z zespołu. Znaczy… dobrze przeprowadzę was przez to, robiliśmy takie coś, zwijaliśmy to taaak i było takie pyk i tam zgasło i nie wiem dlaczego. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, no i tam były takie super wyglądające dziury. Z tego powstawały. I mówimy ,,Super, będziesz miał super cool bluzkę”. To była taka zielona koszulka. No i później już, jakoś się nie udało tego zgasić, ta dziura się powiększała, powiększała. No i ostatecznie, chyba to było na plecach i były po prostu takie nagie plecy już wtedy i nie wiem tam baliśmy się oblewać go bo w kubkach niekoniecznie była woda. Więc czekaliśmy, aż ktoś przyniesie, jakby na pewno wodę.

Kuba – Dobrze, puenta jest taka

Dawid – Ale on też się śmiał!

Przepis na sukces?

Dawid Podsiadło ma genialne utwory i świetny głos. To niezaprzeczalnie klucz do sławy i sukcesu, który osiągnął. Jednak to charyzmą i poczuciem humoru przyciągnął do siebie tylu fanów. Czy to właśnie jest przepis na sukces?