Znowu jest głośno o Najmanie. Teraz promuje byłego szefa pruszkowskiej mafii
Sława to coś o co się niektórzy zabijają. Dobra sława, zła sława, dla wielu jest to nieistotne. Po tym co wydarzyło się na konferencji MMA-VIP możemy stwierdzić, że Marcin Najman zdecydowanie należy do tej grupy. Były zawodnik, a w wolnych chwilach ekspert TVP został prezesem federacji freak fight – MMA-VIP.
Najciekawszym punktem konferencji, która ma promować czwartą edycję gali MMA-VIP było przedstawienie tajemniczego włodarza federacji. Marcin Najman zapowiedział go jako “Bossa”, a sam tajemniczy gość wszedł na scenę i usiadł na tronie w rytm muzyki z “Ojca Chrzestnego”. Normalnie zostałoby to uznane najpewniej za absolutny obciach i przegięcie, lecz w tym przypadku ma to zaskakująco dużo sensu. Po zdjęciu maski okazało się, że ów “bossem” jest nikt inny jak były szef pruszkowskiej mafii – Andrzej “Słowik” Zieliński.
Kim jest Słowik?
Andrzej “Słowik” Zieliński to osoba znana wszystkim tym, którzy są zainteresowani tematem mafii w Polsce. Mężczyzna trzymał w swoim ręku cały półświatek w latach 90. i przewodził tzw. “grupie pruszkowskiej”. Ma on na swoim koncie całą serię zarzutów, które rozpoczynały się od przewodzenia zorganizowanej grupie przestępczej, aż do zlecenia zabójstwa gen. policji Marka Papały.
Słowik wielokrotnie trafiał do więzienia, a z roku na rok otrzymywał on inne zarzuty. W grudniu 2021 r. opuścił on areszt śledczy, do którego trafił w związku z podejrzeniami o zastraszenie i wymuszenia.