Coraz rzadziej chodzimy do kościoła
Puste kościoły
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego opublikował roczne statystyki Kościoła w Polsce za rok 2019. Z danych dowiadujemy się między innymi o tendencji zniżkowej jeśli chodzi o udział wiernych w niedzielnej Eucharystii. To tak zwany współczynnik dominicantes, czyli procentowy udział w odniesieniu do ogólnej liczby zobowiązanych katolików.
Najgorzej było w roku 2016. Wtedy na niedzielną mszę uczęszczało zaledwie 36,7% zobowiązanych. Miniony rok jest drugim najgorszym – w Eucharystii uczestniczyło jedynie 36,9% wiernych. Od 1982 roku, kiedy to wskaźnik dominicantes był najwyższy (57%), aż do dzisiaj zanotowaliśmy spadek praktykujących wiernych o aż 20,1 punktów procentowych.
Inaczej wygląda wskaźnik communicantes, czyli odsetek wiernych którzy uczestniczą w niedzielnej Eucharystii oraz przyjmują komunię świętą. Od roku 1980 roku(7,8% uczęszczających) do minionego roku (16,7%) zaobserwowano wzrost o 8,9 punktów procentowych.
Dlaczego odchodzimy od kościoła?
Same statystyki, pomimo tego, że prezentują skalę kryzysu wiernych w Kościele Katolickim, nie tłumaczą obecnego stanu rzeczy. Okazuje się, że jedną z przyczyn odejścia od Kościoła może być jego rosnąca negatywna ocena. Coraz więcej Polaków ocenia tą instytucję negatywnie, co ukazuje między innymi zeszłoroczne badanie CBOS:
Jak widać ocena działalności systematycznie spada z kolejnymi latami. Coraz bardziej powszechna staje się także krytyczna ocena Kościoła Katolickiego – wiele osób coraz bardziej otwarcie krytykuje zaangażowanie kapłanów w życie polityczne, podwójne standardy, czy też liczne afery związane z oskarżeniami kolejnych kapłanów o czyny pedofilskie. W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z kilkunastoma doniesieniami związanymi z pedofilskimi zarzutami wobec kościelnych hierarchów, którzy popełniali przestępstwa seksualne lub pomagali je tuszować. Do najgłośniejszych należy sprawa Kardynała Stanisława Dziwisza oraz księdza Henryka Gulbinowicza, który był podejrzany o dopuszczanie się czynów pedofilskich, oraz o tuszowanie podobnych praktyk wśród swoich podwładnych. W efekcie, kapłan został pozbawiony wielu przywilejów kościelnych.
Przyczyn stale spadającej oceny Kościoła Katolickiego w pierwszej kolejności można szukać w ścisłym sojuszu Kościoła w Polsce z Prawem i Sprawiedliwością, którego słupki poparcia w ostatnim czasie spadają.
O podwójnych standardach obowiązujących w Polsce mogliśmy się przekonać całkiem niedawno, kiedy były obchodzone 29. urodziny Radia Maryja. Pomimo trwającej pandemii w trakcie tej uroczystości nie zostały zachowane zasady reżimu sanitarnego. Pisaliśmy o tym na łamach NowegoMedium. Politycy partii rządzącej nie zajęli w tej sprawie stanowiska. Z kolei Sanepid nie dopatrzył się w tym przypadku złamania przepisów.
Kościół Katolicki w Polsce zupełnie nie radzi sobie z aktualnym kryzysem zaufania tak, jakby nie zdając sobie sprawy z tego, że kryzys ten jest obecny.