Włosi to niesamowicie ciepły i pogodny naród, który uwielbia ludzi. W ich zwyczaju jest powitanie i pozdrowienie osób, nawet tych, których nie znają. Jednak mimo całego mnóstwa sympatii, którą w sobie mają, łatwo wyprowadzić ich z równowagi… Zwłaszcza, jeśli złamiemy jedną z zasad we włoskiej restauracji, potrafią pokazać swój temperament. Jakich 5 rzeczy powinniśmy unikać jeżdżąc do Włoch?

#1 Pizza

Pizza to danie, które jest klasykiem we Włoszech. Praktycznie w każdej restauracji można ją zamówić, więc nic dziwnego, że turyści odwiedzający Italię decydują się na taki posiłek. Główną z zasad jest spożywanie pizzy rękami, bez sztućców. Jeśli będziemy kroić pizzę możemy liczyć na zakłopotany wzrok kelnera. Europejczycy mają również w zwyczaju polewanie pizzy ketchupem, majonezem bądź sosem czosnkowym. Dla Włocha może być to prawdziwa ujma, ponieważ w każdej pizzy sos już jest, a polewanie jej wierzchu sosami czosnkowymi zabija prawdziwy smak dania. Jeśli chcemy zostać dobrze odebrani i nie poczuć zażenowania kelnera, polecamy nie pytać o ketchup do pizzy we włoskiej restauracji.

#2 Cappuccino

Cappuccino to kawa, która we Włoszech serwowana jest głównie na śniadanie. Panuje tam taka zasada, ponieważ do tej kawy dodawane jest mleko, co sprawia, że ma słodki smak. Dlatego jeśli turysta europejski zamówi ten napój do obiadu, może liczyć na grymas pojawiający się na twarzy kelnera. Radzimy wybrać do takiego posiłku wodę, wino lub espresso (czarna kawa).

#3 Klapki

Jak już mogliśmy zauważyć we wcześniejszych punktach, dla Włochów jedzenie jest bardzo ważną częścią dnia. Mają w zwyczaju celebrować każdy posiłek. Aby spotkać się ze znajomymi nie umawiają się z nimi na kawę (tak jak my mamy to w zwyczaju), a wychodzą na wspólną kolację do restauracji. Ubierają się wtedy elegancko i świętują wspólne spotkanie jedząc. Dlatego nie do pomyślenia jest dla nich, aby na taką kolację ubrać strój plażowy lub klapki. Niestety większość turystów będąc na wakacjach tak właśnie robi. Jeśli chcemy zostać dobrze odebrani przez Włocha, unikajmy tego typu wpadek.

#4 Powitanie

We Włoszech panuje tradycja, że wita się nawet z osobami, których się nie zna. Jeśli jednak chcesz powitać Włocha, którego znasz bliżej, nigdy nie całuj go w policzek trzy razy! Może to wywołać duże zakłopotanie, a zamiast miłej atmosfery rozpocznie się chwila niezręczności. Włosi dają sobie tylko dwa buziaki w policzek! Warto o tym pamiętać.

#5 Coperto

Coperto to opłata, którą Włosi naliczają do każdego rachunku. Jest to cena za nakrycie stołu. O ile w krajach, takich jak Polska to nie funkcjonuje, tam jest to zwyczaj. Często turyści myślą, że jest to oszustwo i rozpoczynają awantury. Niestety nie można tego tak nazwać, a osoba, która nie zapoznała się z zasadami, które panują w kraju do którego jedzie, wychodzi na ignoranta. Gdy dostaniesz we Włoszech rachunek z coperto – nie kłóć się z tym i zapłać.