Telefon w wirtualnej rzeczywistości? Tym mają być specjalne okulary od Apple’a
Apple to zdecydowanie jeden z gigantów na rynku technologicznym. Sprzęt od amerykańskiej firmy cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Jest on znany ze swojej niezawodności. iPhone oraz iMac to wręcz synonimy jakości, a zakup takiego sprzętu równa się długiemu czasowi użytkowania.
Teraz Apple idzie o krok dalej i zamierza zrewolucjonizować rynek, tworząc specjalne okulary, które mają zastąpić telefon. Ten sprzęt ma łączyć ze sobą rzeczywistość wirtualną z tą prawdziwą. Oznacza to, że będą one funkcjonować w tzw. rzeczywistości mieszanej.
Okulary to przełom XXI w., ponieważ pozwolą na wykorzystanie tych samych funkcji jakie oferuje nam np. iPhone oraz iMac, ale w rzeczywistości wirtualnej. Sprzęt ten ma być wyposażony w bardzo zaawansowane sensory głębi, a ich największą zaletą ma być bardzo szerokie pole widzenia. Sprawi to, że ruch ręki, który steruje okularami będzie o wiele lepiej wykrywany.
Wirtualna nawigacja
Okulary mogą być szczególnie przydatne w przypadku prowadzenia pojazdów. Jak widać na załączonym obrazku w trybie prowadzenia samochodów widoczna jest prędkość z jaką się poruszamy, mamy możliwość odbierania telefonu, a także zmiany muzyki.
To jednak nie jedyne zastosowanie w przypadku prowadzenia samochodów. Interesująco wygląda także nawigacja, która wydaje się o wiele bardziej przystępna niż wieczne zerkanie na ekran telefonu. Działa ona także w przypadku, gdy poruszamy się gdzieś pieszo. Nawigacja pokazuje dokładny kierunek w jakim musimy się poruszać.
Wygląda na to, że szykuje się przełom na rynku technologicznym. Apple Glasses, bo tak mają być nazywane, mogą trafić na rynek już w 2022 r. Co ciekawe okulary mają być niezależne od iPhone’a. Jest to swoista nowość, ponieważ do tej pory wszelakie akcesoria od Apple’a jak np. zegarki wymagały posiadania również telefonu tej marki.