Sytuacja związana z pandemią COVID-19 w Nowej Zelandii powoli się stabilizuje. Na lotnisku w Auckland uruchomiono tak zwaną “bańkę podróżniczą”, która pozwala mieszkańcom na podróżowanie między Australią a Nową Zelandią. Dobrą wiadomością jest to, że przyjezdni nie muszą przechodzić kwarantanny.

W Australii także udało się zapanować nad pandemią COVID-19, dlatego obie wyspy wracają powoli do “normalności”, a wszystko to dzięki przestrzeganym restrykcjom.

To nie tylko chwile wzruszeń dla wszystkich osób, które zobaczą się ze swoimi bliskimi, ale także wielki moment dla linii lotniczych. Pandemia to zdecydowanie bardzo trudny czas dla branży podróżniczej.

Największy koncert od początku pandemii

Nowa Zelandia od samego początku radziła sobie znacznie lepiej z koronawirusem niż pozostałe kraje. Od początku pandemii odnotowano tam zaledwie 2600 przypadków COVID-19 oraz 26 zgonów.

Świat zmaga się z pandemią, a w Nowej Zelandii odbył się koncert na 50 tys. osób. Zespół Six60 zakończył swoją trasę koncertową na stadionie Eden Park – największym obiekcie w Auckland. Żaden z uczestników nie musiał nosić maseczki ani zachować dystansu społecznego.

Wokalista przyznał w wywiadzie dla dailymail.co.uk, że ma nadzieję na szybki powrót koncertów swoich kolegów z branży muzycznej.

Następnym razem, jak powiedz ci, ze to niemożliwe. Pokaż im to. Dziękujemy Auckland

tłum. redakcja