Dubaj tworzy własną strefę klimatyczną. “Sztuczna ulewa” ma pomóc w walce z upałami
Ulewne deszcze w Zjednoczonych Emiratach Arabskich to zdecydowana rzadkość. Temperatura utrzymuje się niezmiennie na poziomie 40 stopni Celsjusza, a czasami termometry pokazują nawet 50 stopni Celsjusza. Nic więc dziwnego, że władze zdecydowały się na wykorzystanie technologii i stworzyły “sztuczny deszcz”.
Narodowe Centrum Meteorologii Zjednoczonych Emiratów Arabskich (NCM) opublikowało w sieci nagrania, na których widać samochody mknące po zalanych deszczem ulicy Ras al-Chajma w północnej części kraju.
Chmury rażone prądem przyniosły deszcz
Władze kraju wykorzystały technikę tzw. zasiewania chmur opracowana przez angielski Uniwersytet w Reading – to metoda sterowania pogodą, dzięki której można wywołać opady deszczy lub śniegu, tam gdzie jest to potrzebne. Nie tylko wywołuje opady atmosferyczne – technika pozwala także na ograniczenie gradu lub mgły.
Technika polega na rażeniu chmur, a to w konsekwencji doprowadza do ulewnych opadów deszczu. Od początku roku użyto jej już 1000 razy. Wywołany efekt był tak zdumiewający, że służby meteorologiczne wydały ostrzeżenie o ulewnych deszczach dla całego kraju.