Czechy: Żołnierz Armii Czerwonej stanął na... pralce - NoweMedium.pl

Czechy: Żołnierz Armii Czerwonej stanął na… pralce

Nieznany sprawca "zniszczył" pomnik żołnierza Armii Czerwonej, dorysowując na jego cokole... pralkę. To nawiązanie do grabieży, jakich dopuszczają się żołnierze Kremla w Ukrainie.
Czechy: Pomnik żołnierza Armii Czerwonej /fot. Internet/Pavel Křivohlavý

Czesi już nie raz udowodnili, że nie boją się Putina i otwarcie wyśmiewają się z jego nieudolnych działań wojennych w Ukrainie. Niedawno głośno było o ustawionym referendum, dzięki któremu… przyłączono Kaliningrad do Czech. Cała akcja była dobrze przygotowana – powstała nawet strona internetowa Kralovca (dawniej Kaliningradu) i projekt połączenia kolejowego części kontynentalnej kraju z nadmorską.

Zobacz też: Referendum zakończone sukcesem. Kiedyś Kaliningrad teraz Královec

Zobacz też: Zmiany po aneksji Kaliningradu. Nowy hymn, flaga i muzeum memów w Czechach

To jednak nie wszystko… Czechom zdecydowanie spodobało się trollowanie Kremla. Niedawno w sieci pojawiło się zdjęcie pomnika żołnierza Armii Czerwonej w nowej aranżacji.

Tak, to prawda. To aktualna forma pomnika Armii Czerwonej w Litomierzycach. Dostaliśmy potwierdzenie prosto z miasta. Gdyby to był powojenny pomnik, pewnie bym się wahał. Ale on powstał 7 lat po okupacji. Dzięki, nieznany artysto!

Twitter/DarPutinovi

Żołnierz… na pralce

Pomnik znajduje się w miejscowości Litomierzyce w północnych Czechach. Umiejscowiony jest w parku Jiráské Sady, naprzeciwko jednej ze szkół podstawowych. Monument powstał w 1975 roku – jego głównym autorem jest Otakar Petroš.

Niedawno pomnik padł ofiarą wandali. Ktoś oblał postać żołnierza czerwoną farbą, a na cokole domalował drzwiczki przypominające te od pralki. To prawdopodobnie aluzja do sytuacji w Ukrainie, kiedy to żołnierze Kremla kradli z okupowanej Ukrainy sprzęty AGD i wyposażenie domu.

Rzeczniczka miejscowej policji zapytana o sprawę odpowiedziała lokalnym mediom, że nic jej nie wiadomo na temat aktu wandalizmu, a na komisariat nie wpłynęło żadne oficjalne zawiadomienie. O sprawie jest już jednak głośno w Internecie. Część komentujących jest zdania, że pomnik w nowej aranżacji wygląda ciekawie i dobrze przedstawia obecny stan rosyjskiej armii. Inni z kolei zwracają uwagę na to, że pozostałości po Związku Radzieckim powinny zniknąć z europejskiej przestrzeni publicznej – w każdej, nawet prześmiewczej formie.

Zobacz też: [Memy] Kaliningrad należy do Czech. Jak wyglądają pierwsze dni w nowym mieście?

Źródło: media

Więcej z NoweMedium.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *