Zieliński o krok od Arabii Saudyjskiej. Dlaczego zdecydował się na ten kierunek?
Długo trwająca saga z Piotrem Zielińskim najpewniej zmierza do swojego finiszu. Przez lata Zielu łączony był z wieloma klubami, nawet z tymi z Premier League.
Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że kierunek będzie zdecydowanie inny, niż zakładany przez fanów jeszcze kilka lat temu. Zamiast transferu do wielkiego klubu szykuje się podróż do Arabii Saudyjskiej.
Zobacz też: Piotr Zieliński trafi do Arabii Saudyjskiej? W grze są ogromne pieniądze
Arabowie nie próżnują i ściągają całą masę gwiazd europejskich drużyn. Jedną z nich najpewniej stanie się Piotr Zieliński, który zapewne za chwilę zostanie ogłoszony jako zawodnik Al Ahli.
Co sprawiło, że rozgrywający reprezentacji Polski zdecydował się na taki ruch? Przyjrzyjmy się temu.
Zieliński chciał zostać w Napoli.
Jak podaj Fabrizio Romano, Piotr Zieliński miał dać zielone światło arabskiej drużynie, aby ta dogadała się z jego obecnym pracodawcą. Z tym najpewniej nie powinno być problemów.
Aby zrozumieć, czemu Zieliński wybrał Al-Ahli musimy zrozumieć prezesa neapolitańskiego klubu Aurelio De Laurentisa. Włoski biznesmen jest znany z tego, że jeżeli może zarobić na piłkarzu, to z tej okazji skorzysta.
Zobacz też: Ależ huknął! Niesamowita bramka Piotra Zielińskiego!
Warto nadmienić, że na samym początku tej sagi, Zieliński był skłonny zostać w Napoli. Piłkarz miał być gotowy niemal dwukrotnie obniżyć swoje zarobki, aby pozostać w Neapolu.
Na to miał się nie zgodzić właśnie De Laurentis, który bardzo chciał zarobić na polskim pomocniku. To miało być głównym czynnikiem za odejściem Zielińskiego. Teraz pozostaje nam jedynie czekać na oficjalne potwierdzenie. Jeżeli do transferu dojdzie, to reprezentant Polski będzie zarabiał aż 15 milionów euro rocznie.