Hiszpański trener porzucił Villarreal żeby pracować w Aston Villi

Unai Emery zostanie nowym trenerem angielskiej Aston Villi. Hiszpan zastąpi na tym stanowisku legendę angielskiej piłki, Stevena Gerrarda. Były pomocnik Liverpoolu doprowadził do fatalnego startu w wykonaniu Aston Villi, w którym w 11 meczach zdobyli tylko 9 punktów i stali się poważnymi kandydatami do spadku. Nic dziwnego, że w takich okolicznościach włodarze AV nie mieli cierpliwości do Gerrarda, zwłaszcza że przed sezonem w ekipie z Birmingham mieli apetyt na walkę o strefę pucharową.

Dla hiszpańskiego trenera angaż w The Villans oznacza drugą przygodę w Premier League. W latach 2018-2019 Emery trenował londyński Arsenal, gdzie przyszedł jako bezpośredni następca legendarnego Arsena Wengera. Pomimo wielkich oczekiwań nie udało mu się unieść brzemienia prowadzenia Kanonierów, w efekcie czego na Emirates postanowiono o zwolnieniu go po zaledwie roku współpracy.

Chociaż jego epizod w londyńskiej ekipie należy uznać za niewypał, to na jego odejściu skorzystały obydwie strony. Arsenal zaangażował na jego miejsce Mikela Artetę, który po długiej pracy zrobił z Kanonierów lidera Premier League, a sam Emery zagrzał miejsce w hiszpańskim Villareal, z którym zdobył Ligę Europy. To był już czwarty raz w jego trenerskiej karierze, kiedy to sięgnął po to trofeum. Wcześniej emery trzykrotnie wygrał LE jako trener Sevilli, czym wyrobił sobie renomę topowego szkoleniowca.

Zobacz też: Nieoczekiwany lider Premier League. Co się stało z Arsenalem Mikela Artety?

Sukcesy z ekipą ze stolicy Andaluzji pozwoliły mu na objęcie szatni francuskiego potentata, czyli Paris Saint Germain, w którym spędził dwa obfite w trofea sezony, jednak brak chemii w szatni pomiędzy nim a gwiazdami klubu spowodował jego “ewakuację” do Arsenalu. Tego samego Arsenalu, z którego rok później musiał uciekać z podkulonym ogonem do rodzinnej Hiszpanii. Ze względu na to, oraz na jego dotychczasową pozycję w Żółtej Łodzi Podwodnej, ciężko patrzeć na jego odejście z Villarreal inaczej niż ogromne zaskoczenie. Widocznie pokusa gry w Anglii jest dla Emeryego tak silna, że nie boi się on zaryzykować pewnej posady w silnym hiszpańskim klubie.

Emery obejmie stery w nowym klubie od 1 listopada. W ekipie spod Walencji mają już jego następcę. Według branżowych mediów nowym trenerem Villarreal zostanie były trener m.in. FC Barcelony czy Realu Betis, Quique Setien. 64-latek pozostaje bezrobotny od 2020 roku, po tym jak rozstał się z Dumą Katalonii.