Przegrywamy w meczu ze Szwecją i odpadamy z Euro 2020. Piłkarze wracają do domu, tymczasem zobaczmy memy
“Mecz o wszystko” nie wyszedł tak, jak planowaliśmy
Ostatnie 4 dni wśród Polskich kibiców obfitowały w tzw. “pompowanie balonika” przed meczem ze Szwecją. Polacy w minioną sobotę zremisowali 1-1 z Hiszpanią, co było dla wielu Polaków jasnym sygnałem, że skoro udało się urwać punkty faworytom z Iberii, to jaki problem mogłaby stanowić Szwecja? Niestety, przysłowiowy balonik bardzo szybko pękł, kiedy Emil Forsberg już w 1. minucie meczu pokonał Wojciecha Szczęsnego. Zawodnik RB Lipsk trafił do siatki jeszcze raz w 59. minucie i wydawało się, że to już koniec rywalizacji. Honor Polaków uratował jednak Robert Lewandowski. Gwiazdor Bayernu Monachium trafił do bramki rywala dwa razy, i tym oto sposobem w 84. minucie meczu byliśmy znowu w grze o zwycięstwo.
Ostatnie minuty oglądaliśmy z zapartym tchem, licząc na to, że nasza ofensywa zdobędzie zwycięską bramkę. Niestety, serca kibiców pękły w doliczonym czasie gry, kiedy to Viktor Claesson zadał decydujący cios. Ostatecznie, przegrywamy w Sankt-Petersburgu 3-2 i żegnamy się z turniejem. Drużynę Paulo Sousy czeka teraz dużo pracy przed wrześniowymi meczami kadry, a my tymczasem sprawdźmy najlepsze memy z wczorajszego spotkania.