Startuje druga faza MSI. Kto awansuje do fazy play-off?
Za nami pierwszy etap grupowy zmagań w turnieju Mid-Season Invitational 2021. Obyło się w zasadzie bez większych niespodzianek. Z pierwszych miejsc ze swoich grup wyszli przedstawiciele najsilniejszych regionów na esportowej scenie League of Legends, czyli: DWG KIA z Korei Południowej, Mad Lions z Europy oraz Royal Never Give Up z Chin. Stawkę uzupełnili przedstawiciele Ameryki Północnej, Cloud9 oraz zespoły z mniejszych regionów PSG Talon z Hong Kong, oraz Pentanet.GG z Australii.
Teraz czekają nas zmagania w drugiej fazie, gdzie wyżej wymienione 6 zespołów zmierzy się ze sobą dwa razy, aby wyłonić najlepszą czwórkę, która awansuje do półfinałów. Faworytów do pierwszego miejsca jest w zasadzie dwóch. Obecny mistrz świata, DWG KIA w składzie ze znajdującymi się we wspaniałej formie dwoma zawodnikami. Mowa tu oczywiście o ShowMakerze, czyli środkowym drużyny oraz leśniku, Canyonie. Drugą ekipą jest chińskie Royal Never Give Up. Mistrzowie LPL prezentują się wspaniale jako kolektyw i na turnieju jeszcze nie zaznali smaku porażki.
Przedstawiciele zachodu dopełnią stawkę?
3 i 4 miejsce rezerwujemy dla mistrzów Europy, Mad Lions oraz mistrzów LCS, Cloud9. Ekipa “Lwów” na ten moment spisuje się bardzo dobrze. Przegrali tylko jedno spotkanie w grupie, a w większości wygranych utrzymywali stabilną przewagę i kontrolowali rozgrywkę. Na szczególną uwagę zasługuje forma strzelca “Lwów”, Carzzy’ego. Czeski zawodnik jest najjaśniejszym punktem ekipy mistrzów europy i z całą pewnością pretenduje do tytułu najlepszego zawodnika turnieju. Warto zwrócić uwagę też na Cloud9. Mistrzowie teoretycznie najsłabszego regionu z wielkiej czwórki zajęli drugie miejsce w swojej grupie, ustępując jedynie DWG KIA. Co ciekawe, ekipa Perkza wygrała jedno spotkanie z obecnymi mistrzami świata. Sama osoba Perkza również zasługuje na uwagę. Środkowy “Chmurek” prezentuje bardzo dobrą formę i jest najlepszym zawodnikiem swojej formacji.
Druga faza startuje dzisiaj o godz. 15, a finalne wyniki grup poznamy już za 4 dni, 18 maja.