Jeden z polskich skoczków otrzymał pozytywny wynik obowiązkowego testu na Covid-19. Pomimo, że inni koledzy z drużyny Klemensa Murańki mieli wynik negatywny, to niemiecki sanepid zakwalifikował ich do grupy kontaktowej 1. W efekcie z zawodów w Oberstdorfie wycofano całą reprezentację Polski.

Sekretarz Generalny imprezy, Florian Stern podaje:

Bardzo żałujemy tej decyzji, ale dla ochrony wszystkich innych sportowców nasz wydział zdrowia nie miał innego wyjścia. Decyzją władz nie możemy pozwolić polskiej drużynie wystartować w Oberstdorfie.

Ze względu na restrykcyjne przepisy tegorocznego wydarzenia, każdy kto miał kontakt twarzą w twarz z zakażonym przez więcej niż 15 min. lub znajdował się wspólnie w zamkniętym pomieszczeniu czy pojeździe przez więcej niż 30 min., kwalifikuje się do najwyższej grupy ryzyka.

Całą sytuację skomentował Piotr Żyła, który również miał wystartować w polskiej reprezentacji:

Co będzie dalej?

Nie wiadomo czy Polacy będą mogli przystąpić do kolejnych konkursów w Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofshofen. Jednakże dzisiejsza decyzja o wykluczeniu uniemożliwiła reprezentacji Polski zwycięstwo w Turnieju. Co więcej, Dawid Kubacki nie będzie miał już możliwości obrony tytułu i ponownej walki o Złotego Orła.